Dembiński dla SportoweFakty.pl: Nie będzie zmian w czołówce ekstraklasy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zdaniem byłego piłkarza m. in. Widzewa Łódź, Amiki Wronki i Lecha Poznań, Jacka Dembińskiego, nowy sezon nie przyniesie znaczącej zmiany w układzie sił ekstraklasy. Do drużyn walczących o mistrzostwo Polski dołączy jego zdaniem tylko Lech Poznań, który ma w swoim składzie coraz więcej klasowych piłkarzy.

W tym artykule dowiesz się o:

- Nie przewiduję przełomu, jeśli chodzi o czołówkę ligi. Tak jak w latach ubiegłych o mistrzostwo Polski powalczą Wisła Kraków i Legia Warszawa, natomiast w tym sezonie dołączy do nich jeszcze Lech Poznań. Trener Smuda ma w składzie coraz więcej klasowych piłkarzy i myślę, że już czas, by poznaniacy coś osiągnęli. A jestem pewny, że pod okiem tego szkoleniowca będą gryźć trawę i walczyć na całego - powiedział Dembiński w rozmowie z serwisem SportoweFakty.pl.

Były piłkarz m. in. Widzewa, Amiki i Lecha nie przewiduje, by do czołówki już teraz przebiła się Polonia Warszawa, oparta bądź co bądź na zawodnikach Groclinu, którzy w ubiegłym sezonie wywalczyli 3. miejsce. - Na sukcesy potrzeba czasu. Po przeniesieniu klubu musi minąć pewien okres, zanim wszyscy zaaklimatyzują się w nowym miejscu. Dlatego sądzę, że w pierwszym sezonie Polonia nie będzie jeszcze w stanie zagrozić Wiśle, Legii i Lechowi.

Dembińskiego bardzo dziwi niesłychane zamieszanie, jakie panowało w polskiej piłce podczas letniej przerwy. - Trudno to nawet skomentować. Wszelkie sprawy licencyjne i degradacje ze korupcję powinny być załatwione już dawno temu. Tymczasem obserwujemy absurdalne sytuacje. Jednego dnia dany klub jest w ekstraklasie, następnego już w pierwszej lidze. Różnego rodzaju odwołania i zażalenia nie mają końca. Cała ta sytuacja sprawia, że polska piłka wygląda niepoważnie - zakończył.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)