- Mamy nadzieję, że problemy z wizami zostaną rozwiązane i ta trójka będzie mogła zagrać w Londynie - powiedział trener Maaskant na konferencji prasowej. - Przejechaliśmy tu po korzystny wynik. Na pewno nie będzie o to łatwo - widziałem wiele meczów Fulham u siebie.
- Jednym z moich marzeń było zagrać w Anglii i miejmy nadzieję, że ono się spełni, ale najważniejsze, żebyśmy wygrali. Mam nadzieję, że przełamiemy się i żaden z kibiców Wisły nie będzie smutny po meczu z Fulham - dodał Cezary Wilk. - Nie jesteśmy w komfortowej sytuacji, ale czemu nie mielibyśmy wierzyć w zwycięstwo. Wygraliśmy już raz z Fulham i wierzę, że uda nam się powtórzyć to osiągnięcie.
Źródło: wisla.krakow.pl