Sobota w Premier League: Arsenal: Nie ma paniki z kontraktem van Persiego, co się dzieje z Tevezem?

Arsenal Londyn uspokaja ustami swojego prezesa fanów Kanonierów, którzy niepokoją się wygasającym w 2013 roku kontrakcie Robina van Persiego. Tymczasem bez śladu zniknął Carlos Tevez i Manchester City już szykuje kolejną karę dla niego. Natomiast Andre Villas-Boas skrytykował sędziów meczu z Queens Park Rangers i teraz ma kłopoty z angielską federacją, która nie lubi, gdy szkoleniowcy negatywnie komentują pracę arbitrów. Z kolei jeszcze trzy lata temu Javier Hernandez myślał czy nie porzucić gry w piłkę.

Arsenal: Nie ma paniki z kontraktem van Persiego

Peter Hill-Wood, prezes Arsenalu Londyn, stara się uspokoić fanów Kanonierów, którzy martwią się, że Robin van Persie odejdzie z Emirates Stadium. Jego kontrakt wygasa za 18 miesięcy i Holender nie pali się do przedłużenia go.

- Na ten moment nie chce o tym mówić i nie będziemy go tym niepokoili. Myślę, że zgłosimy się do niego tuż przed zakończeniem sezonu. Wierzymy, że podpisze nowy kontrakt - dlaczego miałby tego nie zrobić? Nie sądzę, żeby był nieszczęśliwy z nami - powiedział Hill-Wood.

Co się dzieje z Tevezem?

Oznak życia nie daje Carlos Tevez, który w środę miał się stawić na treningu Manchesteru City. Tymczasem do piątku The Citizens nie mieli żadnych informacji od Argentyńczyka. Ten najprawdopodobniej wrócił do ojczyzny.

- Poprosiliśmy Carlosa o kontakt, ale na razie nie skontaktował się z nami - powiedział rzecznik prasowy MC. Szykuje się zatem kolejna kara dla Teveza. Już wcześniej klub odebrał mu sporą część zarobków za odmówienie gry w meczu Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium.

Problemy menedżera Chelsea

Andre Villas-Boas skrytykował sędziów meczu z Queens Park Rangers i teraz ma kłopoty z angielską federacją, która nie lubi, gdy szkoleniowcy negatywnie komentują pracę arbitrów.

Portugalczyk został oskarżony przez angielską federację o niewłaściwe zachowanie. Teraz może zostać ukarany grzywną bądź nawet odsunięciem od kilku spotkań. Villas-Boas ma czas do 15 listopada na odpowiedź na zarzuty czy Chris Foy wypaczył wynik derbowego pojedynku czy też nie.

Hernandez myślał o zakończeniu kariery!

Jeszcze trzy lata temu Javier Hernandez myślał czy nie porzucić gry w piłkę i zająć się czymś innym. Meksykaninowi miał złą serię i grał w rezerwach Chivas Guadalajara. Rodzina pomogła mu pozostać przy futbolu.

- To działo się jakieś trzy lata temu. Chodziło mi po głowie wiele pytań na temat tego czy droga, którą wybrałem jest tą, którą Bóg chce, żebym podążał - powiedział Hernandez.

Pomocnik Tottenhamu kontuzjowany

Kontuzji ścięgna udowego doznał w remisowym meczu Holandii ze Szwajcarią pomocnik Tottenhamu Hotspur Rafael van der Vaart. Na razie nie wiadomo jak bardzo poważny jest to uraz i jak długo będzie pauzował. Na pewno nie wystąpi w tygodniu w spotkaniu z Niemcami.

Pod znakiem zapytania stoi także jego gra w Premier League. W poniedziałek Tottenham zagra z Aston Villą na White Hart Lane. Holender ma zatem ponad tydzień, aby wyleczyć się.

Frank Lampard: Czy Terry jest rasistą? Absolutnie nie

Pomocnik Chelsea Londyn Frank Lampard stanął w obronie krytykowanego Johna Terry’ego. Po meczu z Queens Park Rangers głośno zrobiło się o tym, że zawodnik Chelsea mógł dopuścić się rasistowskiego zachowania wobec Antona Ferdinanda.

- Idiotycznie jest pytać czy Terry jest rasistą. Odpowiedź brzmi nie. Absolutnie nie - stwierdził Lampard, który jest… przyjacielem braci Ferdinandów.

Szczęsny i Fabiański królują na Emirates Stadium

Dwaj bramkarze Arsenalu Londyn Manuel Almunia oraz Vito Mannone mogą zostać wypożyczeni do innego zespołu. Oznacza to, że Łukasz Fabiański najprawdopodobniej zimą nie będzie mógł zmienić otoczenia, ponieważ Arsene Wenger widzi w nim zmiennika Wojciecha Szczęsnego.

Hiszpan był niedawno wypożyczony do West Ham United, gdzie zastępował kontuzjowanego Roberta Greena. Wrócił jednak do Arsenalu, ale mecze Kanonierów ogląda jedynie z perspektywy trybun.

WBA zamierza rozmawiać z Hodgsonem

Z końcem sezonu kontrakt West Bromwich Albion z Royem Hodgsonem przestanie obowiązywać. Jednak działacze zapowiadają, że po nowym roku zamierzają usiąść do rozmów z menedżerem The Baggies. Są zainteresowani tym, żeby nadal prowadził WBA.

- Jesteśmy w pełni świadomi sytuacji tak samo jak Roy. On jest spokojny i często rozmawiamy o planach na przyszły rok. Mamy przed sobą kilka ważnych meczów, ale po nowym roku powinniśmy usiąść do negocjacji - powiedział Dan Ashworth, dyrektor techniczny West Bromwich Albion.

Nowa umowa Warda

Do 2015 roku Stephen Ward podpisał nowy kontrakt z Wolverhampton Wanderers. Wcześniejsza umowa wygasała 24 miesiące wcześniej, jednak Wilki są zadowolone z postawy tego zawodnika i dlatego zdecydowały się zaproponować mu niemal czteroletnią umowę.

Ward na Molineux trafił w styczniu 2007 roku z Bohemians i dla Wolves grał już w obronie, pomocy i ataku.

Komentarze (0)