Artiom Rudnev urazu nabawił się pod koniec spotkania z Polonią Warszawa. Badanie USG wykazało, że naciągnął mięsień półścięgnisty. Początkowo wydawało się, że najlepszy strzelec T-Mobile Ekstraklasy będzie gotowy do gry w najbliższej kolejce.
Rudnev cały czas trenuje jednak indywidualnie i jego występ przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała jest zagrożony. - Do meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała pozostało siedem dni. To dość sporo czasu. Robimy wszystko, aby Artiom był gotowy na to spotkanie. Na dzień dzisiejszy jego szanse na udział w tym meczu są 50 na 50 - mówi na łamach oficjalnej strony klubowej lekarz Lecha, Paweł Bąkowski.