Holandia: Tytoń już gra! W styczniu zostanie numerem 1 w PSV

W poniedziałkowy wieczór Przemysław Tytoń strzegł bramki po raz pierwszy od 18 września, gdy doznał dramatycznie wyglądającej kontuzji. Jak donoszą holenderskie media, powrót Polaka, który wystąpił w meczu drużyny młodzieżowej PSV, był udany.

Jak poinformował Eindhoven Dagblad, Przemysław Tytoń rozegrał 90 minut w pojedynku Jong PSV z Jong Vitesse/AGOVV. Mecz zakończył się wynikiem 2:4, ale bramkarz reprezentacji Polski nie ponosi winy za żadnego ze straconych goli. Ponadto miał na koncie kilka dobrych interwencji.

Jeżeli Tytoń będzie dobrze prezentował się na treningach, wkrótce zostanie włączony do kadry meczowej pierwszej drużyny. Jest jednak mało prawdopodobne, by Fred Rutten postawił na niego w listopadzie lub w grudniu.

Jednakże od stycznia Tytoń powinien być już bezapelacyjnym numerem 1. Wszystko dlatego, że w zimowym oknie transferowym zespół opuści Andreas Isaksson. Szwed spisuje się nieźle, ale działacze chcą się go pozbyć ze względu na bardzo wysokie zarobki obciążające budżet klubu. PSV rozważa, czy zgodzić się na wolny transfer 30-latka, mimo że jego kontrakt wygasa dopiero w połowie 2012 roku.

W Eindhoven podjęto już decyzję, że po styczniowym odejściu Isakssona bramkarzami w rundzie wiosennej będą Tytoń oraz 36-letni Khalid Sinouh. Począwszy od sezonu 2012/2013 do drużyny z wypożyczenia powróci bardzo utalentowany 20-latek, Jeroen Zoet.

Komentarze (0)