Technologia goal-line wkroczy do Premier League?
Sekretarz generalny angielskiego związku piłki nożnej Alex Horne przyznał, że być może w sezonie 2012/2013 w Premier League będzie stosowana technologia goal-line, która wyeliminuje sędziowskie pomyłki z niedojrzeniem czy piłka przekroczyła całym obwodem linię bramkową czy nie.
W czwartek wieczorem nowa technologia ma być testowana podczas spotkania League One na stadionie Rochdale. System polega na zainstalowaniu ośmiu fotokomórek, które po przekroczeniu przez piłkę linii bramkowej przesyłając do specjalnego zegarka umieszczonego na ręce sędziego informację, że padł gol.
Zdziwiony Arsene Wenger
Menedżer Arsenalu Londyn Arsene Wenger nie ukrywał swojego zdziwienia faktem, że jego zespół jest pierwszym z Anglii, który zapewnił sobie awans do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. W środę Arsenal pokonał Borussię Dortmund. Przegrały za to drużyny Chelsea i Manchesteru City, a Manchester United podzielił się punktami z Benfiką Lizbona.
- Dziwię się, że jesteśmy pierwszym angielskim zespołem, który awansował. Manchester United może awansować i oczywiście wszyscy oczekują tego samego od Manchesteru City. Byliśmy w trudnej grupie i jestem bardzo szczęśliwy widząc nasze miejsce - stwierdził Francuz.
Petr Cech: To nie wina Villasa-Boasa, ale nasza!
Po kolejnej porażce Chelsea Londyn - tym razem w Lidze Mistrzów z Bayerem Leverkusen - na Andre Villasa-Boasa spadła fala krytyki. Menedżer The Blues nie ma najlepszej passy, ale w jego obronie stanął Petr Cech.
- Menedżer nie jest na boisku, tylko my jesteśmy i to my popełniamy błędy. On nie może nic zrobić, kiedy robimy indywidualne błędy, więc to piłkarze zawiniają i my to doskonale wiemy. Staramy się to zmienić. Nie jest łatwo, lecz nie poddajemy się - powiedział Petr Cech.
Gerrard nie zagra przeciwko Man City
Kapitan Liverpoolu Steven Gerrard nie wykuruje się na niedzielny mecz Premier League z Manchesterem City. Anglik cały czas zmaga się z bólem w kostce i lekarze nie określili jego daty powrotu. Wiadomo, że Kenny Dalglish może zapomnieć o wystawieniu go na mecz z The Citizens.
- Na niedzielę wszyscy są gotowi prócz Stevena oraz Jacka Robinsona. Cieszymy się z postępów jakie robi, ale nie jesteśmy w stanie oszacować, kiedy wróci do gry. Nie chcemy po prostu stawiać daty - powiedział Kenny Dalglish.
Harry Redknapp: Musimy cały czas wygrywać
Menedżer Tottenhamu Hotspur Harry Redknapp jest zadowolony z postawy swoich zawodników, ale jednocześnie ostrzegł ich, żeby nie rozluźniali się. Koguty są w wyśmienitej formie i wygrywają mecz za meczem. Po poniedziałkowym zwycięstwie nad Aston Villą zajmują trzecie miejsce i mają dodatkowo jedno zaległe spotkanie do rozegrania.
- Będąc na szczycie trzeba być bardzo silnym. Nie ma tak dużej różnicy pomiędzy nami, Arsenalem, Liverpoolem, Chelsea, Man Utd, tylko Man City trochę oddalił się. Mamy fantastyczną passę od początku września. W mojej opinii drużyna, która aspiruje do bycia w pierwszej czwórce przez większą część sezonu, musi po prostu grać dobrze - powiedział Harry Redknapp.
Szok dla kibiców Blackburn - menedżer z nowym kontraktem
Kibice Blackburn Rovers głośno domagali się odejścia Steve'a Keana. Tymczasem działacze poinformowali, że właśnie uzgodnili z nim warunki nowego kontraktu! To szok dla fanów Blackburn.
Taka decyzja włodarzy może dziwić, ponieważ poprzednia umowa była ważna jeszcze przez ponad rok, a Rovers zamiast walczyć o pierwszą połowę tabeli zajmują przedostatnie miejsce z czterema punktami straty do bezpiecznej strefy.
Swansea planuje decydujące rozmowy
Prezes Swansea City Huw Jenkins zapewnił fanów rewelacyjnego beniaminka Premier League, że w przeciągu kilku miesięcy rozpoczną się rozmowy kontraktowe z menedżerem zespołu Brendanem Rodgersem.
- Zamierzamy usiąść do negocjacji nad nową, długoterminową umową w najbliższych miesiącach. Naturalnie, że jesteśmy zainteresowani, aby pozostał na swoim stanowisku - powiedział Jenkins.
Bolton wierzy w powrót wypożyczonego obrońcy
Problemy zdrowotne ma wypożyczony z Manchesteru City Dedryck Boyata. Menedżer Boltonu Wanderers Owen Coyle wyraził swoją nadzieję na szybszy powrót piłkarza na murawę. Śpieszy mu się, ponieważ jego zastępca Joe Riley doznał kontuzji na poniedziałkowym treningu.
Dlatego Coyle poprosił swój sztab medyczny, aby zrobił wszystko co możliwe, żeby Boyata jak najszybciej wykurował się. Pauzuje już od zeszłego miesiąca, od meczu z Sunderlandem.
