Nie wszystkie spotkania 1. kolejki II ligi gr. wschodniej rozegrane zostaną w planowanym terminie. W związku z przedłużającym się remontem stadionu Kolejarza Stróże mecz tej drużyny z Górnikiem Wieliczka przełożony został na 20. sierpnia. Podobnie jest w Pińczowie, gdzie również trwa modernizacja obiektu Ponidzia-Nida. Beniaminek z Pińczowa swój mecz z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski rozegra 10. września.
Jako pierwsi nową II ligę zainaugurują piłkarze w Aleksandrowie Łódzkim i Otwocku. Mecze Sokoła z Sandecją i Startu z Hetmanem rozpoczną się w sobotnie popołudnie o godzinie 17:00. Faworytem obu spotkań wydają się być gospodarze. Sokół w III lidze był typowym zespołem własnego boiska, gdzie zdecydowaną większość spotkań rozstrzygał na swoją korzyść, przegrywając jedynie z Dolcanem Ząbki. Start z kolei bardzo dobrze prezentował się w grach przedsezonowych. Podopieczni Dariusza Dźwigały m.in. wysoko pokonali Radomiak Radom 3:0, zremisowali ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki 3:3 oraz minimalnie ulegli Zniczowi Pruszków 0:1. Z kolei niepokojące wiadomości dochodzą z Zamościa, gdzie powstał konflikt na linii piłkarze - zarząd. Trener Przemysław Cecherz zapewnia, że zła sytuacja organizacyjna w klubie nie będzie miała wpływu na grę jego zespołu w meczu w Otwocku. Wiadomo, że w meczu ze Startem nie wystąpi, pauzujący za czerwoną kartkę z ubiegłego sezonu, Przemysław Kita.
W niedzielę pierwsze ligowe gwizdki usłyszymy w Brzesku i Łowiczu. Okocimski zagra z Wigrami Suwałki, a Pelikan podejmie Ruch Wysokie Mazowieckie. Fachowcy zwycięstw upatrują w drużynach gości. Oba kluby z Podlasia nie próżnowały w okresie przygotowawczym. Wigry pozyskały wartościowego sponsora w postaci Browaru Warka, który zagwarantował klubowi finansową płynność. Trener Zbigniew Kaczmarek ma bardzo wyrównany skład, mogący wygrać z każdym. Do Brzeska Wigry pojadą osłabione brakiem kontuzjowanych Pawła Cimochowskiego i Rafała Trockiego. W zespole Okocimskiego nie zagrają Kamil Mazurek, Mateusz Wawryka, Paweł Piotrowicz i Dariusz Karwat. Początek spotkania o godz. 17:00
Ruch Wysokie Mazowieckie to wielki pechowiec poprzedniego sezonu. Mleczni na półmetku III ligi, mając 10 punktów przewagi nad Dolcanem Ząbki, potrafili roztrwonić przewagę i nie awansować. Celem poprawy gry obronnej, która była mankamentem Ruchu, trener Piotr Zajączkowski sprowadził do klubu Bartosza Jurkowskiego. Doświadczony stoper ma wprowadzać spokój w defensywnych poczynaniach zespołu. Gospodarze z Łowicza na pewno postawią twarde warunki gry. W obozie Ptaków pierwsze skrzypce gra boiskowy wyjadacz Robert Wilk. Doświadczony pomocnik wydaje się być kluczową postacią, przetrzebionego po spadku, zespołu Pelikana. Początek spotkania w Łowiczu o 11:15.
Z lekkim opóźnieniem
W środę swój pierwszy mecz po spadku rozegra ŁKS Łomża. Przeciwnikiem łomżan będzie zespół Stali Poniatowa.
Zespół z Łomży to już zupełnie inna drużyna niż ta sprzed roku. W ŁKS-ie nie kryją swoich problemów kadrowo-organizacyjnych. Zespół w rozgrywkach II ligi poprowadzi związany z Łomżą Dariusz Kossakowski, a kadrę w dużej mierze stanowić będą wychowankowie klubu. To wszystko powoduje, że w nadchodzącym sezonie trudno upatrywać w ŁKS-ie kandydata do awansu. Beniaminek z Lubelszczyzny w drodze do II ligi pokonał w barażu Supraślankę Supraśl. Teraz na drodze staje im inny zespół z podlaskiego ŁKS Łomża. Wynik środowego meczu pozostaje sprawą otwartą. Również w środę na boisko wybiegną piłkarze Jezioraka Iława i OKS-u 1945 Olsztyn oraz Concordii Piotrków Trybunalski i Przeboju Wolbrom. W derbach województwa warmińsko-mazurskiego bardzo trudno wskazać faworyta. Goście z Olsztyna w ostatecznym sprawdzianie przed ligą gładko przegrali z I-ligowym Zniczem Pruszków 0:3. Jeziorak w swoim ostatnim sparingu nie miał wymagającego rywala i wygrał z beniaminkiem klasy okręgowej Unią Susz 2:0. Dodatkowego smaczku temu spotkaniu dodaje osoba Tomasza Zakierskiego, który odrzucił propozycję nowego kontraktu w Olsztynie argumentując to wyjazdem zagranicznym, po czym wylądował w Jezioraku. W środę 27-letni obrońca zagra przeciwko niedawnym kolegom.