Serie A: Boruc zachował czyste konto bez wysiłku. Zobacz interwencję Polaka i 3 czerwone kartki dla Romy (wideo)

W niedzielne popołudnie Artur Boruc wystąpił po raz 13. w sezonie i już 7. raz udało mu się nie puścić ani jednego gola. Były reprezentant Polski miał mało pracy, chociaż w meczu Fiorentiny z Romą działo się bardzo, bardzo wiele.

Artur Boruc otrzymał od portalu tuttomercatoweb.com notę "6" w 10-stopniowej skali. "Był bardzo rzadko zatrudniany przez napastników Romy" - napisano w podsumowaniu. Na dobrą sprawę "The Holy Goalie" musiał wykazać się tylko raz, gdy tuż po zmianie stron płaski strzał na jego bramkę oddał Erik Lamela (od 1:35 na filmie). Pozostali zawodnicy Fiorentiny zostali ocenieni wyżej bądź tak samo jak Polak, co jest jednak zrozumiałe, bo drużyna Delio Rossiego rozegrała znakomity mecz i pokonała silną kadrowo Romę 3:0.

W poprzednich dwóch kolejkach Boruc albo zostawał bohaterem (więcej TUTAJ), albo antybohaterem Violi TUTAJ.

Boruc należy do najskuteczniejszych bramkarzy w Serie A. W tym sezonie przepuścił jak dotąd 11 goli. Mniej mają na koncie jedynie Samir Handanović z Udinese (6), Federico Marchetti z Lazio (9) oraz Gianluigi Buffon z Juventusu (10).

Fiorentina - Roma 3:0 (2:0)

1:0 - Jovetić 17' (k.)

2:0 - Gamberini 44'

3:0 - Silva 86'

Czerwone kartki: Juan /16' za faul w polu karnym/, Gago /76' za drugą żółtą/ oraz Bojan /85' za zagranie ręką w polu karnym/ (wszyscy Roma).

Poza trzema czerwonymi kartkami zwraca uwagę skandaliczne zachowanie Bojana Krkicia, który schodząc do szatni cisnął koszulką Romy o ziemię (od 2:30 na filmie).


Źródło artykułu: