Niemieckie media: Klich i Micanski w styczniu opuszczą Bundesligę

Bild sporządził listę 48 piłkarzy, którzy już w styczniu powinni przenieść się z drużyn występujących w Bundeslidze do słabszych klubów. Wśród nich nie zabrakło Mateusza Klicha oraz Ilijana Micanskiego. Obaj prawdopodobnie wrócą do Polski.

Ani Ilijan Micanski, ani Mateusz Klich w tym sezonie nie wystąpili jeszcze w Bundeslidze. Były zawodnik Cracovii ani razu nie zasiadł nawet na ławce rezerwowych. Trener Felix Magath nie przekonał się do 21-latka i dał mu do zrozumienia, że może szukać sobie nowego klubu. W styczniu do Wolfsburga trafi 5-6 nowych graczy i by znalazło się dla nich miejsce w kadrze, odejść muszą słabsi zawodnicy. Klich przyszedł w czerwcu do drużyny Wilków za 1,5 mln euro i podpisał kontrakt do 2014 roku. Teraz VfL będzie starało się sprzedać ofensywnego pomocnika. Wypożyczenie raczej nie wchodzi w grę.

Micanski przeniósł się do Kaiserslautern w połowie 2010 roku z Zagłębia Lubin. Wcześniej występował w Amice, Lechu, Koronie i Odrze. W Niemczech Bułgar sobie nie poradził. Do tej pory zdobył tylko jednego gola. Na strzelenie kolejnych nie będzie miał okazji, ponieważ Czerwone Diabły pozyskały dwóch nowych napastników (w tym Jakuba Świerczoka z Polonii Bytom). 26-latek wyceniany jest na 750 tysięcy euro. Jego kontrakt z K'lautern wygasa dopiero w 2014 roku. Niewykluczone, że na sprowadzenie Micanskiego zdecyduje się Orest Lenczyk, którego Śląsk przeznaczy na wzmocnienia w styczniu aż 5 mln złotych.

Najbardziej znani zawodnicy umieszczeni na liście Bildu to Jefferson Farfan, Peer Kluge (obaj Schalke), Patrick Helmes, Sotirios Kyrgiakos (obaj Wolfsburg), Florian Kringe (Borussia) oraz David Jarolim (Hamburg). Niewykluczone, że klub zmieni też Adam Matuszczyk. Jeśli odejdzie z FC Koeln, będzie to jednak efekt jego decyzji, a nie woli pozbycia się reprezentanta Polski przez Koziołki.

Źródło artykułu: