Obraniak zmienił klub za względu na kadrę. "Żałuję, że nie trafiłem tu wcześniej"

Reprezentant Polski został zaprezentowany podczas oficjalnej konferencji prasowej jako nowy piłkarz Girondins Bordeaux. "Ludo" będzie występował z numerem 4 na koszulce. - To gracz, jakiego potrzebujemy - cieszy się trener Żyrondystów.

Ludovic Obraniak nie ukrywa zadowolenia z finalizacji transferu, o którym media informowały już od końca grudnia. - Jestem szczęśliwy z perspektyw, które czekają mnie w Bordeaux. Było dla mnie oczywiste, żeby skorzystać z propozycji i trafić tutaj. Żałuję, że nie stało się to wcześniej - stwierdził 27-latek, który podpisał 3,5-letni kontrakt. - Nowy klub to dla mnie prawdziwe wyzwanie. 6 miesięcy przed EURO 2012 otrzymuję wielką szansę na regularne występy. Jestem pod wrażeniem rozmowy z trenerem i prezydentem klubu. Mają ogromne ambicje, pomimo obecnej sytuacji w tabeli (Bordeaux zajmuje 10. miejsce - przyp.red.). Mam nadzieję, że pomogę Girondins. Mam w sobie mnóstwo chęci i zaangażowania. Na pewno nie będzie kłopotów z moją aklimatyzacją, bo jestem wesoły i otwarty - zapowiedział.

W sobotę Żyrondyści zainaugurują rundę rewanżową meczem z Valenciennes. Czy Obraniak w nim wystąpi? - Najpierw trzeba sprawdzić, w jakiej znajduje się formie. Jeśli trener będzie mnie widział w składzie, chętnie wystąpię, zwłaszcza że zagramy przed własną publicznością

Wszystko wskazuje na to, że "Ludo" otrzyma powołanie na Mistrzostwa Europy. W ostatnich tygodniach nieraz występował nawet w podstawowej "11" polskiej kadry. - Moim zmartwieniem nie jest sama nominacja. Chcę utrzymać moje miejsce w podstawowym składzie. Czuję presję, bo mamy w składzie utalentowanych zawodników. Selekcjoner zapowiedział, że nie będzie mnie w najbliższych miesiącach ochraniał, jeśli będą rzadko występował w Lille. Dlatego też zdecydowałem ofertę klubu, w którym będę mógł grać. Wybór był oczywisty - tłumaczy.

- Pozyskaliśmy dwóch zawodników i w ten sposób zamknęliśmy okres transferowy
- oświadczył właściciel klubu, Jean-Louis Triaud. Obok Obraniaka na Stade Chabal-Delmas przeniósł się również brazylijski boczny obrońca Mariano.

Klubowym kolegą Obraniaka i jego partnerem w linii pomocy będzie doświadczony Czech Jaroslav Plasil, który prawdopodobnie zagra przeciwko reprezentacji Franciszka Smudy w fazie grupowej EURO 2012.

Komentarze (4)
avatar
MaciekZKS
15.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powodzenia! 
avatar
gizm00
13.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja tam nie wiem, ale plus dla niego. Jak dla mnie to pokazał, że mu zależy na grze w kadrze. Inaczej mógł sobie dalej siedzieć w Lille i liczyć kasiorkę. 
rico-kaboom
12.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hehe, typowe. Jeszcze mógł dodać, że marzył o grze dla Bordeaux od dziecka i to jego ulubiony zespół. Oj Ludovic, Ludovic obyś tylko teraz grał 
avatar
Sawczenkos
12.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Teraz tak Ludo mówisz. A jak mogłeś zmienić klub to nie chciałeś. Zacznij się lepiej polskiego uczyć, żebyś nie odpowiadał tak, jak na ulicy we Wrocławiu. Wstyd i tyle, a jesteś reprezentant Po Czytaj całość