Poniedziałek w Serie A: Dantejskie sceny we Florencji, Milan wciąż przed Interem

Konrad Kostorz 16 Stycznia 2012, 18:58

Dantejskie sceny we Florencji

Porażka z outsiderem z Lecce doprowadziła do wściekłości kibiców Fiorentiny. Trenerzy i działacze już podczas meczu byli obrażani i opluwani przez fanów Fioletowych. Ci po końcowym gwizdku dali upust swojej złości, próbując doprowadzić do starcia z zawodnikami! Sytuację uspokoiła ochrona, ale Artur Boruc i spółka i tak blisko dwie godziny spędzili w szatni, ponieważ wyjście z Artemio Franchi zostało zablokowane.

Nieoczekiwana przegrana z zespołem z południa Italii mocno zasmuciła trenera Delio Rossiego. - To spotkanie było anonsowane jako "być albo nie być" dla naszego zespołu, jako kluczowe starcie. Niestety teraz będzie to sezon pełen krwi i potu. Musimy w najbliższym czasie zadziałać na rynku transferowym - ocenił szkoleniowiec.

Komentarze po derbach Mediolanu

Inter nieoczekiwanie pokonał w niedzielę Milan. - Graliśmy tylko my, a Inter bronił się 10 zawodnikami - skomentował Massimiliano Allegri. - Jedyne, co się wydarzyło, to to, że przegraliśmy, a Inter znowu jest w grze o scudetto. Nerazzurri bronili się i liczyli tylko na kontrataki. Mieliśmy niewiele przestrzeni. Być może szybciej powinienem wpuścić Robinho, jednak z Pato gra układała nam się całkiem dobrze - dodał szkoleniowiec Rossonerich. - Zagraliśmy świetnie, ale nie potrafiliśmy oddać zbyt dużej liczby strzałów - stwierdził Zlatan Ibrahimović.

- Zrobiliśmy ogromny krok naprzód. Pokonanie Milanu było bardzo, bardzo ważne. Wyciągnęliśmy lekcję z porażek z Juventusem, Napoli i Udinese. Zagraliśmy idealnie taktycznie, nie pozwoliliśmy sobie na błąd. W tym sezonie prezentowaliśmy się już źle i dobrze. Teraz gramy bardzo dobrze. Inter ma zapisaną w DNA walkę o najwyższe cele, jednak w obecnych rozgrywkach musimy to udowadniać w każdym meczu - to już opinia Claudio Ranieriego.

Jak do 205. derbów Mediolanu ustosunkowuje się wiceprezydent Milanu Andrea Galliani. - Tym, co pokazuje aktualny układ sił, jest tabela. Na chwilę obecną, 20 kolejek przed końcem sezonu, mamy 5 "oczek" przewagi nad Interem. Pomiędzy Juventusem a Interem jest tylko 6 punktów różnicy. W tej sytuacji wygrana z Interem jest tak samo ważna jak z Novarą czy Cagliari. Naszym celem jest zakończenie pierwszej rundy z 40 "oczkami", tak jak miało to miejsce w poprzednim sezonie. To byłby dobry prognostyk - zapowiedział.

Inter będzie się starał o Teveza, Milan też nie zrezygnuje?

Przyszłość Carlosa Teveza jest jedną wielką niewiadomą. Wskazują na to choćby wyniki sondy przeprowadzanej na portalu tuttomercatoweb.com. Blisko 28 procent kibiców sądzi, że Argentyńczyk trafi do Milanu. 27 procent stawia na to, że 27-latek trafi do Interu. Transfer do PSG obstawia 23 procent fanów, a pozostanie Teveza w Manchesterze City niespełna 22 procent!

Co wynika z najnowszych doniesień? - Nasza oferta opiewa na 25 mln euro. Teraz pozostaje tylko pytanie, czy City ją zaakceptują - poinformował Massimo Moratti. - Na chwilę obecną nie wygląda na to, byśmy potrzebowali Teveza. Jednak futbol potrafi spłatać niejednego figla - dodał prezydent Nerazzurrich. Zdaniem Gennaro Gattuso z walki o Argentyńczyka nie wycofał się jeszcze Milan! - Tevez wciąż może do nas trafić w podobnych okolicznościach, w jakich pozyskaliśmy van Bommela. Jeśli chodzi o pozostanie Pato, o wszystkich zadecydował Silvio Berlusconi - stwierdził weteran.

Kibice Interu obrazili graczy Milanu?

Podczas niedzielnych derbów sympatycy czarno-niebieskich przedstawili sporych rozmiarów transparent z napisem: "Gattuso Cassano. Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal", nawiązujący do poważnej kontuzji oka Gennaro Gattuso oraz operacji serca, jaką w 2011 roku przeszedł Antonio Cassano. Pojawiły się również inne hasła, wymierzone głównie w nielubianego przez fanów Interu Gattuso. "To była wystawa złego smaku" - skomentował Virgilio Sport.

Palombo w Juventusie?

W poniedziałkowy poranek włoskie media poinformowały, że Juventus i Fiorentina toczą zacięty bój o pozyskanie Angelo Palombo z drugoligowej Sampdorii. Jednak po południu Viola temu zaprzeczyła. - Te informacje zostały po prostu wymyślone - poinformował przedstawiciel florenckiego klubu. Czy w tej sytuacji doświadczony pomocnik przeniesie się do stolicy Piemontu? W grę wchodzą 4 mln euro.

Pomocnik Violi celem transferowym nr 1 Juventusu

Turyński Tuttosport doniósł, iż Antonio Conte bardzo chce sprowadzić na Juventus Stadium Valona Behramiego. Reprezentant Szwajcarii miałby w ekipie Bianconerich rywalizować z Andreą Pirlo i Claudio Marchisio. Jest jednak bardzo mało prawdopodobne, by do transferu doszło jeszcze w styczniu.

Stanković pójdzie pod nóż?

Według doniesień kontuzjowanemu od dłuższego czasu Dejanowi Stankoviciowi grozi operacja. Serb narzeka na kontuzję ścięgna Achillesa. Seria badań wykazała, że 33-latek nie będzie mógł grać przez dłuższy czas. To sporo osłabienie Nerazzurrich, ale, co było doskonale widoczne w niedzielę na San Siro, Ranieri ma kim zastąpić Stankovicia w środku pola.

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)