Honda zagra w Lazio!
Media informują, że transfer Keisuke Hondy z CSKA Moskwa do Lazio jest już przesądzony. Co przekonało Rosjan? Kartą przetargową okazał się piłkarz, który od 2008 roku nie zagrał dla Biancocelestich. Chodzi o bramkarza Juana Pablo Carrizo, który wciąż jest własnością Lazio, ale ostatnio występował na zasadzie wypożyczenia w River Plate.
Rzymianie zapłacą więc za japońskiego pomocnika 12,5 mln euro oraz oddadzą Carrizo. Honda, by transfer szybko doszedł do skutku, miał zgodzić się nawet na niższe zarobki od tych, które otrzymywał w Moskwie.
Bożinow szybko wróci do Italii?
Kiedyś uznawany za wielki talent, dziś niemal niczym niewyróżniający się 25-latek. Walery Bożinow występuje od pół roku (a częściej siedzi na ławce) w Sportingu Lizbona. Wcześniej reprezentował barwy Lecce, Fiorentiny, Juventusu i Parmy.
- Mogę potwierdzić, że Sporting robi wszystko, by go wypożyczyć. Wokół zawodnika jest fatalna atmosfera po tym, jak zmarnował karnego. Lecce i Fiorentina są nim zainteresowane, podobnie jak kluby ze Szwajcarii, Hiszpanii oraz Dynamo Kijów. Wiem, że Walery z przyjemnością powróciłby do Italii - przyznał agent bułgarskiego napastnika.
Inter nie zamierza łatwo oddawać Motty
Pierwsza oferta Paris Saint-Germain za Thiago Mottę została odrzucona. Francuski klub zaproponował 8 mln euro. Dla Nerazzurrich, którzy w 2009 roku wydali 14 mln za pomocnika, to nieco zbyt mało, biorąc pod uwagę, że jego kontrakt wygasa dopiero za półtora roku. Nie wiadomo, czy paryżanie zdecydują się podwyższyć ofertę.
- Mam nadzieję, że zostanie. W rozmowie ze mną zadeklarował, że chce grać dalej w Interze - mówi trener klubu z San Siro.
Pinilla już w Cagliari, zastąpi go Iaquinta?
Czołowy napastnik Palermo, Mauricio Pinilla dość niespodziewanie przeszedł do Cagliari Calcio. Sardyńczycy zapłacili 300 000 euro za jego półroczne wypożyczenie z opcją transferu definitywnego za 3,7 mln euro. - To dobry człowiek i świetny piłkarz, ale nie miał już determinacji, by grać dla Palermo. Miał pewne kłopoty z charakterem - wyjaśnił Maurizio Zamparini.
Teraz Różowi poszukują następcy Chilijczyka. Zdaniem mediów kandydatem nr 1 jest Vincenzo Iaquinta. Wszystko wskazuje na to, że transfer dojdzie do skutku, bo Juventus nie wiąże już przyszłości z 32-latkiem.
Inter obwinia sędziego o porażkę
W środę Nerazzurri pożegnali się z Pucharem Włoch po porażce 0:2 z Napoli. Oba gole zdobył Edinson Cavani. - W tym meczu były dwa ewidentne rzuty karne. Niestety arbiter widział tylko jednego. To wielka szkoda, ale jestem zadowolony z gry, którą zobaczyłem w drugiej połowie - przyznał Claudio Ranieri.
Bohaterem kontrowersyjnej sytuacji był Diego Milito. Sędzia uznał, że Argentyńczyk symulował po starciu z Christianem Maggio. - Od razu wiedziałem, że powinien być rzut karny. W żadnym wypadku nie nurkowałem. Byłem przed przeciwnikiem! Nie jestem typem zawodnika, który kładzie się na murawie bez powodu - wyjaśnił rozżalony Milito.
Czy Milito był rzeczywiście faulowany?
Decyzja ws. Teveza zapadnie w piątek
Koniec sagi transferowej z Carlose Tevezem w roli głównej jest coraz bliższy. - Wciąż mamy dwie opcje. Ostateczną decyzję podejmiemy w piątek - wyjawił Adriano Galliani. Pewne jest to, że Manchester City nie puści 27-latka za mniej niż 30 mln euro. Czy prawdą jest również to, co twierdzą działacze Catanii (- Maxi Lopez jest już piłkarzem Milanu - przekonuje prezydent klubu z Sycylii), nie wiadomo.
Gdzie trafi Parolo?
Najlepszy piłkarz Ceseny, Marco Parolo najprawdopodobniej zmieni barwy klubowe. Działacze jednego z najsłabszych zespołów w Serie A przyznali, że sprzedadzą 26-latka, jeśli tylko pojawi się dla niego korzystna oferta. Taką powinna na dniach złożyć Fiorentina. Z wyścigu po reprezentanta Italii nie wypadły również jeszcze Juventus i Cagliari.
Marquinho już w Rzymie
W czwartek w Wiecznym Mieście pojawił się Marquinho, by sfinalizować swoje wypożyczenie z Fluminense do Romy oraz przejść testy medyczne. 25-letni ofensywny pomocnik będzie grał u Luisa Enrique przez najbliższe pół roku, po czym Hiszpan zdecyduje, czy skorzystać z opcji transferu definitywnego.
Maccarone coraz bardziej obniża loty
Dwukrotny reprezentant Włoch Massimo Maccarone zagra w klubie, w którym rozpoczęła się jego kariera. Oto w 2002 roku za niebagatelne 8 mln funtów przeszedł z Empoli do Middlesborough. Po powrocie z Premier League długo występował w Sienie. Później zaliczył epizod w Palermo, a ostatnio grał w Sampdorii. Teraz wraca do Empoli, które broni się przed spadkiem z Serie B.