Dawid Jarka, snajper zabrzan, który został wypożyczony w sezonie 2008/09 do ŁKS Łódź przyznał, że jedzie do Zabrza z zamiarem zdobycia bramki: - Nie muszę nic nikomu w Zabrzu udowadniać, ale przyznam, że chciałbym strzelić bramkę Górnikowi. W każdym meczu wychodząc na boisko taki stawiam sobie cel i przeciwko komu gram, nie ma to większego znaczenia - powiedział Jarka.
Zapowiedział też, że Górnik nie może liczyć na żadną taryfę ulgową w meczu sparingowym: - Jestem teraz piłkarzem Łódzkiego Klubu Sportowego i tutaj muszę strzelać bramki. Po to mnie do Łodzi sprowadzono - dodał wychowanek Unii Świerklaniec.
- Ciężko mi powiedzieć czy jeżeli znajdę się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Górnika, strzelę bramkę, ale postaram się to uczynić. To jest piłka, a na boisku nie ma miejsca na sentymenty - zapewnił niespełna 21-letni snajper ŁKS. - W przyszłym sezonie będę trzymał za Górnika kciuki i kibicował im, ale przed wyjściem na boisko sentymenty zostawię w szatni - zakończył napastnik.