Bundesliga: Bayern też stracił punkty, Borussia samotnym liderem! (wideo)

Borussia przed dwoma tygodniami wygrała w Hamburgu aż 5:1. Bayern w sobotnie popołudnie z trudem zremisował z zespołem Thorstena Finka. Bawarczycy w 20. kolejce zawiedli tak samo jak pozostali kandydaci do mistrzostwa, Schalke i Gladbach.

Pierwsze minuty należały do gospodarzy, którzy odważnie ruszyli na bramkę Manuela Neuera. Cóż jednak z tego skoro nieskutecznością raził Mladen Petrić. Chorwata wyręczył 20-letni Jacopo Sala, którego hamburczycy pozyskali z Chelsea. Włoch precyzyjnie strzelił z woleja po podaniu Jose Paolo Guerrero.

Bawarczycy rzecz jasna rzucili się do odrabiania i w ataku poczynali sobie bardzo dobrze. Trzeba przyznać, że brakowało im szczęścia, a gospodarze mieli między słupkami rewelacyjnego Jaroslava Drobnego, który dzięki świetnemu refleksowi zatrzymał strzały Francka Ribery'ego i Arjena Robbena. Gdy oko w oko z Czechem wyszedł Mario Gomez, ryzykując strzelenie samobója, wślizgiem sytuację uratował Heiko Westermann.

Po przerwie gra nie kleiła się ani jednym ani drugim. Bayern przeważał, długo przetrzymywał piłkę, jednak dobrze radził sobie tylko do pola karnego HSV. Dopiero w 70. minucie płaskie uderzenie Thomasa Muellera końcami palców na korner musiał zbijać Drobny. Po rzucie rożnym w ogromnym zamieszaniu podbramkowym 4 metry przed linią znalazł się Ivica Olić i nie pomylił się.

5 minut później sam na sam z Neuerem znalazł się Heung-Min Son. Koreańczyk minął bramkarza, jednak jego uderzenie z dość ostrego kąta trafiło tylko w boczną siatkę! Końcówka była bardzo emocjonująca. Akcje przemieszczały się spod jednej pod drugą bramkę, ale nikomu nie udało się postawić kropki nad "i". Bawarczycy znów stracili punkty na wyjeździe i do samotnie prowadzącej w tabeli Borussii tracą 2 "oczka".

Wyniki pozostałych sobotnich spotkań Bundesligi

Tabela Bundesligi

Hamburger SV - Bayern Monachium 1:1 (1:0)
1:0 - Sala 23'
1:1 - Olić 71'

Składy:
Hamburger:

Drobny - Diekmeier, Westermann, Rajković, Aogo - Sala (75' Ilicević), Rincon, Jarolim (90+1' Tesche), Jansen - Guerrero, Petrić (71' Son).
Bayern:

Neuer - Tymoszczuk (61' Alaba), Boateng, Badstuber, Lahm - Schweinsteiger, Kroos (64' Olić) - Robben, Mueller, Ribery - Gomez.
Żółte kartki:

Westermann, Rincon (Hamburger) oraz Boateng, Kroos (Bayern).
Sala pokonuje Neuera:

Wyrównujący gol Olicia:

Komentarze (7)
avatar
HSV
5.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w 11 meczach ligiwtch HSV Fink odniósł tylko jedną porazke. Z drużyny, która grała jak amatorzy z 4 ligi zrobil prawdziwie walczącą ferajne!!Wiadomo,że nie każdy mecz da sie wygrac,ale zawsze d Czytaj całość
Wenflon
5.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bayern chyba znowu obejdzie się smakiem jeśli chodzi o mistrza Niemiec. Na pewno ma najlepszy zespół w całej lidze pod względem kadrowym ale jakoś ten potencjał nie jest wykorzystywany do końca Czytaj całość
avatar
Gervasio
4.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
'Remle' - Bayern nie gra w pucharach, siły skupia na lidze więc to jest ich atut bo kadrowo są mocniejsi od reszty ? Z Twojego komentarz nikt nic nie zrozumie . Trza się domyślać o co Ci chodzi Czytaj całość
avatar
Remle
4.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bayern nie gra w pucharach to wszystkie siły skupia na lidze. I to jest ich atut bo kadrowo są mocniejsi od Borusii i Schalke. Może być tak, że o mistrzostwie zadecyduje ich bezpośredni mecz. I Czytaj całość
avatar
marco_er
4.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
niesamowite jest jak Fink poprawił grę HSV. na początku sezonu dostali 0:6 w Monachium, a teraz mało co a wygraliby (sytuacja Sona)