Dwa tygodnie wcześniej stadion przy ulicy Olimpijskiej nie został dopuszczony do rozgrywek 1 ligi. Weryfikatorzy mieli kilka zastrzeżeń co do obiektu. GKP dostało dodatkowy czas na dokończenie wszystkich prac.
Pierwotnie kolejna weryfikacja stadionu miała odbyć się w piątek. Jednak weryfikator, który był wyznaczony przez związek będzie w ten weekend obserwatorem na meczu w Iławie. Dlatego nie mógł przyjechać do Gorzowa. Nowym weryfikatorem został Andrzej Rynkiewicz, który w sobotę wydał pozytywną opinię o gorzowskim obiekcie - Jestem pod wrażeniem. Byłem tu wiosną i ten obiekt zupełni inaczej wyglądał. Aż nieprawdopodobne, że w tak krótkim czasie można aż tyle zrobić. Moim zdaniem można tu odgrywać spotkania pierwszoligowe. Są drobne korekty ale to już uzgodniliśmy z dyrektorem OSIRu, pozostała tylko kosmetyka – skomentował Andrzej Rynkiewicz.
Swojej radośnie nie ukrywał także dyrektor GKP Tadeusz Babij - Bardzo się cieszę, że mamy to już za sobą. Są jeszcze drobne uwagi, dopięcie spraw z gastronomia na stadionie Pozostało się już tylko przygotowywać do pierwszego meczu. Chciałbym także podziękować kibicom, którzy odpowiedzieli na nasz apel. Chciałbym także zaprosić wszystkich na najbliższy mecz z Flotą Świnoujście już w środę o godzinie 18 – powiedział Babij.
Mimo tego, że środowe spotkania będą już trzecią kolejką w lidze, dla gorzowian będzie to dopiero inauguracja rozgrywek. Zmierzą się oni z innym z beniaminków 1 ligi Flotą Świnoujście. Początek spotkania w środę o godzinie 18 na stadionie przy ulicy Olimpijskiej.