Żyrondystów czekało niezwykle trudne zadanie - wyjazdowy pojedynek z Olympique Lyon. Ludovic Obraniak, który tak znakomicie spisał się w weekend w meczu ligowym z Tuluzą, tym razem nie był wyróżniającą się postacią. Wszystko dlatego, że Bordeaux zostało zdominowane na Stade Gerland i głównie skupiało się na defensywie. "Ludo", który wystąpił w roli lewoskrzydłowego, zszedł z boiska w 105. minucie przy stanie 1:2. Ostatecznie drużyna Francisa Gillot przegrała 1:3.
Warto przypomnieć, że w sezonie 2010/2011 Obraniak został bohaterem finału Pucharu Francji na Stade de France, gdy występował jeszcze w barwach OSC Lille.
Już teraz wiadomo, że Les Dogues trofeum nie obronią, ponieważ dość nieoczekiwanie nie sprostali na wyjeździe Valenciennes, przegrywając 1:2. Ireneusz Jeleń w ogóle nie pojawił się na boisku, co dowodzi dramatycznemu spadkowi notowań Polaka u trenera Rudiego Garcii. Jedyną bramkę dla LOSC zdobył nowy nabytek i konkurent "Jelonka", Nolan Roux.