Eredivisie: Smolarek wciąż tylko zmiennikiem

Po raz drugi w barwach ADO Den Haag wystąpił Ebi Smolarek. Po premierowym meczu po powrocie do Eredivisie 31-latek zapowiadał, że zamierza szybko wskoczyć do podstawowego składu. Póki co przegrywa jednak rywalizację o miejsce w ataku.

W środę Ebi Smolarek zadebiutował w ADO Den Haag w przegranym 0:6 meczu z AZ Alkmaar. Dostał od trenera Bocianów 22 minuty gry i, jak podkreślały holenderskie media, zaprezentował się z dobrej strony. Po tym występie przyznał, że ma nadzieję, iż szybko wskoczy do wyjściowej jedenastki.

W niedzielę ADO zmierzyło się w meczu "o 6 punktów" w walce o utrzymanie z sąsiadem w tabeli, FC Utrech. Smolarek wszedł do gry dopiero w 82. minucie, zastępując skrzydłowego Charltona Vicento. Polak pojawił się na murawie przy stanie 1:1 i wynik ten nie uległ już zmianie. Jedynego gola dla drużyny z Hagi zdobył pomocnik Lex Immers.

Kolejny mecz Ebi może rozegrać 18 lutego, gdy ADO podejmie przedostatni w tabeli Exelscior Rotterdam.

Komentarze (1)
avatar
Pędzel
12.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A co Smolarek myslal ze od razu bedzie gral? Jesli tak, to troche niepowazny jest, bo z gory bylo wiadomo ze przychodzi do klubu jako rezerwowy, ktory ostatnio gral w Polsce i w Katarze, a nie Czytaj całość