Zgrupowanie w hiszpańskim Alicante jest dla gliwickiego Piasta idealną okazją do testowania graczy z Półwyspu Iberyjskiego, a właśnie taki kierunek transferowy klub ze Śląska obrał w zimowym okienku transferowym.
Pół roku temu z Piastem związał się napastnik Ruben Jurado, niedawno kontrakt podpisał obrońca Fernando Cuerda, testowany od jakiegoś czasu jest pomocnik Alvaro Jurado, a w sparingu z Lillestroem SK, trenerzy przyglądali się snajperowi. Francisco Reyes Macias, bo o nim mowa, pojawił się na placu gry w 27. minucie spotkania i zmienił Adriana Świątka.
Macias ostatnio występował w SD Compostela (Segunda Division B), ale minione pół roku pozostawał bez klubu.
Trudno jednak ocenić czy ten napastnik ma szanse na to, aby zakotwiczyć w Piaście na dłużej. Wszystko powinno wyjaśnić się niebawem.
Kontraktu z niebiesko-czerwonymi dalej nie podpisał inny snajper. Czech Tomas Docekal od dłuższego czasu trenuje pod okiem Marcina Brosza, gra w sparingach, ale oficjalnie nie jest jeszcze graczem Piasta. W sparingu z Norwegami także wystąpił i wpisał się nawet na listę strzelców.
Przypomnijmy, że gliwiczanie pokonali Lillestroem SK (trzynasty zespół ekstraklasy norweskiej) 3:2. Bramki dla Ślązaków zdobyli wspomniany Docekal, Litwin Geodiminas Paulauskas, a także Tomasz Bzdęga. Dla Norwegów strzelali Fredrik Gulbrandsen oraz Effiom Otu Bassey.
Kolejny sparing niebiesko-czerwoni rozegrają 22. lutego, w środę o godzinie 11:00. Ich przeciwnikiem będzie hiszpańskie Elche FC.