Reprezentant Polski zarobił 20 tys. dolarów w 90 minut

Jak donosi Fakt, Seweryn Gancarczyk ma powody do zadowolenia. Jego Metalist Charków pokonał sensacyjnie Dynamo Kijów, a sam Polak i jego koledzy z drużyny otrzymali bardzo wysokie premie finansowe.

W tym artykule dowiesz się o:

Spotkanie Metalista z Dynamem rozegrano w ramach 3. kolejki ukraińskiej ekstraklasy. Zespół z Charkowa wygrał 2:1, a Gancarczyk zaliczył występ w pełnym wymiarze czasowym.

Właściciel Metalista był na tyle zadowolony z postawy swoich piłkarzy, że wynagrodził ich premiami w wysokości 20 tys. dolarów na osobę.

Komentarze (0)