Pogoń miała zmierzyć się z Czernomorcem podczas drugiego dnia obozu w Alanyi. Mecz został jednak odwołany na kilka godzin przed pierwszym gwizdkiem, a zamiast niego, Portowcy normalnie trenowali.
- Wycofali się Ukraińcy, bez podania konkretnej przyczyny - poinformował oficjalny komunikat szczecińskiego klubu.
Co jednak ciekawe, witryna internetowa Czernomorca przez ostatnie tygodnie nie umieściła nawet krótkiej wzmianki o meczu z polskim pierwszoligowcem. O pojedynku z Pogonią "cicho" także na stronie norweskiego klubu IL Hodd, z którym ostatnio przegrała Polonia Bytom, a w piątek mieli zmierzyć się podopieczni Marcina Sasala. Ten sparing także stoi pod znakiem zapytania.
W piątek rano sztab szkoleniowy ma przedstawić zmieniony plan zgrupowania.
Bałagan ze sparingami szczecinian trwa od stycznia, gdy z powodu obawy przed kibicami, niemiecka policja nie zgodziła się na mecze z Energie Cottbus i Herthą Berlin (U-23). W podobnej sytuacji znalazł się zimą również inny pierwszoligowiec - Flota Świnoujście.