Artur Jędrzejczyk: Mogliśmy jeszcze dobić Śląsk
Legia Warszawa bez żadnych problemów wysoko wygrała z liderem T-Mobile Ekstraklasy, Śląskiem Wrocław. Po meczu legioniści byli bardzo zadowoleni ze swojej gry. Jędrzejczyk chwalił też kolegów z drużyny, którzy na to spotkanie wskoczyli do podstawowego składu.
Legioniści już po 36 minutach meczu ze Śląskiem Wrocław prowadzili 3:0. Wrocławianie grali także w osłabieniu, bowiem z boiska wyleciał Dariusz Pietrasiak. - Dobrze to spotkanie się dla nas ułożyło, ale na boisko wyszliśmy z takim założeniem, żeby zaatakować od początku i stosować pressing. To nam się udało. Widać było na boisku, że każdy z nas chce walczyć o piłkę i zwycięstwo. Brawa należą się całej drużynie. Pokazaliśmy się z dobrej strony. Cały czas utrzymywaliśmy się przy piłce i stwarzaliśmy sytuacje. Sądzę, że to dla nas był sukces - skomentował obrońca.
W wyjściowym składzie Legii pojawili się tacy piłkarze jak Inaki Astiz, Michał Kucharczyk czy Nacho Novo. - Jest w naszej kadrze dużo zawodników i każdy liczy na swoją szansę. Dobrze, że chłopaki pokazali się z dobrej strony. Mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach będzie tak samo - podsumował Jędrzejczyk.