Piątek w Premier League: Mocny skład Man Utd

Bartosz Zimkowski 23 Marca 2012, 16:31

Mocny skład Man Utd

Sir Alex Ferguson będzie miał do dyspozycji silną kadrę na poniedziałkowy pojedynek Manchesteru United z Fulham Londyn. W czwartek w meczu rezerw zagrali rekonwalescenci: Paul Pogba, Chris Smalling, Phil Jones, Fabio Da Silva oraz Tom Cleverlay.

Jedynie Luis Nani, Michael Owen oraz Nemanja Vidic nie będą do dyspozycji szkockiego menedżera. - Phil Jones i Chris Smalling w ostatnim czasie zmagali się z urazami, dlatego cieszę się, że zagrali. Jeśli chodzi o Cleverleya, Pogbę i Fabio to nie występują ostatnio zbyt często, więc jestem zadowolony z zaliczonych przez nich minut, na pewno im się to przyda - stwierdził Ferguson.

Samir Nasri: Mam nadzieję, że Man Utd wygra wszystkie mecze

Piłkarz Manchesteru City Samir Nasri powiedział, że chciałby, aby Manchester United wygrał wszystkie mecze w przeciągu najbliższego miesiąca. Francuz tego samego życzy The Citizens.

- Chciałbym, żeby tak było, ponieważ wówczas rozegramy na swoim stadionie taki "finał". To byłoby fantastyczne dla kibiców, ale i dla nas. United będą tutaj pod koniec miesiąca. Mają doświadczenie i menedżera, który wygrał wszystko co możliwe w ostatnich 25 latach - powiedział Nasri.

Długa droga przed Muambą

Fabrice Muamba dochodzi do zdrowia po sobotnich zajściach na White Hart Lane. Jego ojciec oraz narzeczona wydali wspólne oświadczenie, w którym napisali, że 23-latka czeka długa droga do powrotu do pełnej sprawności.

- Zrobił wielkie postępy w przeciągu ostatnich kilku dni. Wciąż jest jednak na intensywnej terapii i daleka droga przed nim. Dziękujemy wszystkim, którzy wsparli nas w tym trudnym czasie. W szczególności jesteśmy wdzięczni sztabom medycznym Tottenhamu oraz Boltonu, a także lekarzom ze szpitala - można przeczytać w oświadczeniu.

Liverpool będzie rozmawiał z Suarezem

Liverpool będzie rozmawiał z Luisem Suarezem na temat nowego kontraktu. Działacze zapowiadają, że żadne informacje nie będą podawane do mediów. Urugwajczyk prawdopodobnie będzie mógł liczyć na podwyżkę. Obecna umowa wygasa dopiero w 2016 roku.

- Słuchajcie, on ma ważny kontrakt do 2016 roku i powiedział, że chce zostać. Jestem przekonany, że Damien [Comolli] będzie rozmawiał z jego agentem. Kto nie chciałby go mieć w składzie? To fantastyczny napastnik i jest bardzo lubiany w zespole - powiedział Ian Ayre, dyrektor zarządzający. 

John Terry: Nie jestem menedżerem

Obrońca Chelsea Londyn John Terry przyznał, że to nie on, a Roberto Di Matteo podejmuje decyzje personalne na Stamford Bridge. Takie sugestie pojawiły się po tym, jak w wygranym 4:1 meczu z Napoli Terry za linii bocznej dawał instrukcje kolegom z drużyny.

- Cały czas jestem z drużyną - na boisku czy poza nim. Dawałbym takie same rady. Od tego jest kapitan - powiedział Terry, dodając, że wszystkie decyzje podejmuje Roberto Di Matteo i każdy się podporządkowuje.

Nowa umowa McLeana

Skrzydłowy Sunderlandu James McClean podpisał nowy kontrakt z klubem ze Stadium of Light. Teraz jego umowa jest ważna do lata 2015 roku.

22-latek został ściągnięty przez Steve'a Bruce'a z Derry City, ale prawdziwą szansę dostał dopiero od Martina O'Neilla. Spisywał się w ostatnich miesiącach na tyle dobrze, że dostał do podpisania kontrakt na dużo lepszych warunkach.

Fulham zatrzyma swoich czołowych graczy?

Paweł Pogrebniak oraz Clint Dempsey to czołowi gracze Fulham Londyn. Martin Jol, menedżer The Cottagers, zdaje sobie sprawę, że latem może stoczyć prawdziwą bitwę o zatrzymanie tych piłkarzy. Umowa Pogrebniaka wygasa za kilka tygodni.

- Jestem przekonany, że go zatrzymamy. Rozmawiałem z nim wczoraj i chciał do mnie dziś przyjść, ale to było niemożliwe, ponieważ jestem na konferencji prasowej. Chcę z nim najpierw porozmawiać. Myślę, że chce u nas zostać - powiedział Jol.

Diaby ma wsparcie od Wengera

Abou Diaby ma bardzo pechowy sezon. Co chwilę jest kontuzjowany i w sumie na boisku spędził jedynie 54 minuty. Wcześniej Francuz należał do kluczowych graczy Arsenal Londyn. Arsene Wenger cały czas wierzy w defensywnego pomocnika.

-  Diaby wciąż może być kluczowym zawodnikiem w tym sezonie, ale w tym momencie wystawienie go do składu byłoby ryzykowne. Potrzebuje kolejnego meczu w rezerwach, żeby być gotowym - oznajmił Wenger.