Wojciechowski chce się spotkać z piłkarzami

Korona Kielce w dziesięć minut robiła Polonię Warszawa 3:0. Po meczu właściciel Czarnych Koszul Józef Wojciechowski zapowiedział, że konieczne są zmiany, aby ostatnie mecze w wykonaniu jego zespołu nie wyglądały tak tragicznie, jak mecz z Koroną.

Po meczu Lechii Gdańsk z Koroną Kielce, bramkarz gdańskiego zespołu Wojciech Pawłowski powiedział, że Korona gra jak czwartoligowiec. Po meczu kieleckiego zespołu z Polonią Warszawa będzie musiał jednak zmienić zdanie. Korona imponowała przygotowaniem fizycznym, walecznością i wyprowadzała najlepsze w T-Mobile Ekstraklasie kontrataki. O ile w pierwszej połowie meczu Polonia miała szansę na objęcie prowadzenia, o tyle druga odsłona należała do Korony. Piłkarzom Jacka Zielińskiego, nie udało się przeciwstawić gospodarzom, którzy wyprowadzali zabójcze kontrataki. Zdaniem szkoleniowca Czarnych Koszul, jego zespół miał przeciwstawić Koronie jakość piłkarską. Mieli ją zapewnić Aviram Baruchyan i Robert Jeż. Udało się im to tylko w pierwszej połowie.

Trener Zieliński dokonywał zmian, ale nie przyniosły one efektu. Mimo porażki, Polonia rozegrała najlepsze 45 minut, ale przegrała. Właściciel klubu Józef Wojciechowski zapowiedział, że konieczne są zmiany. - Po tym co zobaczyłem, mam już tego wszystkiego naprawdę dosyć. Muszę jak najszybciej spotkać się z piłkarzami i trenerem, byśmy mogli znaleźć odpowiedź na pytanie, co jeszcze można w tych najbliższych kolejkach zmienić, by nie wyglądało to tak tragicznie - powiedział dla Przeglądu Sportowego właściciel Czarnych Koszul.

Źródło: Przegląd Sportowy

Źródło artykułu: