Przyjaciel na drodze Niebieskich - zapowiedź meczu Widzew Łódź - Ruch Chorzów

W najbliższą sobotę o godz. 13:30 piłkarze łódzkiego Widzewa podejmą zawodników Ruchu Chorzów. Faworytem meczu przyjaźni są Niebiescy, którzy stoją przed szansą zbliżenia się do lidera na jeden punkt. Widzewiacy nie mają jednak zamiar kłaść się przed gośćmi, tym bardziej, że łodzianie chcą zmazać złe wrażenie z ostatnich dwóch ligowych porażek.

Trener gospodarzy, Radosław Mroczkowski, nie będzie mógł skorzystać z kilku kluczowych zawodników. Trzej gracze - Maciej Mielcarz, Hachem Abbes oraz Dudu, pauzują za kartki, jakie uzyskali w ostatnim meczu ligowym przeciwko Jagiellonii w Białymstoku. W związku z zaistniałą sytuacją debiut w ekstraklasie zaliczy drugi golkiper Widzewa - Michał Pytkowski. - Myślę, że Michał jest przygotowany do tego, żeby stanąć na wysokości zadania. Widzimy się codziennie na treningach, gramy razem w jednych drużynach na sparingach. Nie jest to człowiek zupełnie znikąd, więc dojrzewa on już do takiego momentu, że musi stanąć między słupkami i nam pomóc. Liczymy na niego i myślę, że da on sobie spokojnie radę - powiedział inny z zawodników, który pojawi się w sobotę w pierwszym składzie, Jarosław Bieniuk. "Palmer" wraca do podstawowej jedenastki po wyleczeniu urazu pleców. Poza nim, do gry gotowi są także Bruno Pinheiro oraz Marcin Kaczmarek, którzy w poprzedniej kolejce odbywali karę absencji za kartki.

W przeciwieństwie do trenera Mroczkowskiego, szkoleniowiec Ruchu, Waldemar Fornalik, ma do dyspozycji pełny skład, chociaż...  - Na kontuzję pleców narzeka nadal Marek Zieńczuk, a Łukasz Janoszka był przeziębiony - stwierdził na łamach oficjalnej strony klubu trener Niebieskich. Były trener Widzewa, przestrzega jednak fanów swojego zespołu przed nadmiernym optymizmem. - Dla dublerów taki mecz jest doskonałą okazją, by się trenerowi zaprezentować z dobrej strony, udowodnić, że warto na nich stawiać. Musimy o tym pamiętać, tym bardziej, że nikt Widzewowi nie podarował punktów za darmo, a widzewski charakter niejednemu zespołowi dał się we znaki - skomentował kłopoty kadrowe łodzian na łamach oficjalnej strony chorzowskiego Ruchu trener Fornalik.

Czy Ruch potwierdzi mistrzowskie aspiracje?
Czy Ruch potwierdzi mistrzowskie aspiracje?

Chorzowianie przyjeżdżają do Łodzi, aby zmniejszyć dystans do lidera T-Mobile Ekstraklasy, Legii Warszawa. Wojskowi zremisowali w Krakowie z Wisłą, remisując trzeci mecz z rzędu. To świetna okazja dla Ruchu, aby zbliżyć się do podopiecznych trenera Macieja Skorży na odległość jednego punktu, tym bardziej, że Niebiescy są na fali wznoszącej. Ruch nie przegrał meczu w lidze od 15. kolejki spotkań. Ostatnim zespołem, który odniósł zwycięstwo nad chorzowianami byli piłkarze Lechii Gdańsk, którzy wygrali na własnym stadionie 1:0. W innej sytuacji są sobotni gospodarze. Czerwono-biało-czerwoni przegrali ostatnie dwa mecze z rzędu - z Zagłębiem w Lubinie 0:1 oraz z Jagiellonią w Białymstoku 1:4. Wprawdzie Widzew zapewnił sobie utrzymanie, a powyższe wyniki sugerują zejście ciśnienia z łódzkich zawodników, to jednak piłkarze trenera Mroczkowskiego nie zamierzają pomagać Niebieskim w walce o mistrzostwo Polski. - Znamy relacje między kibicami. Chwała im za to, że takie są. Sportowo jednak myślimy zupełnie inaczej - zapowiedział na przedmeczowej konferencji szkoleniowiec czerwono-biało-czerwonych.

Sobotni mecz będzie 60. spotkaniem Widzewa z Ruchem. W dotychczasowej historii meczów obu zespołów górą łodzianie, którzy wygrali 25 razy. Tylko 14 starć zakończyło się zwycięstwem chorzowian, a pozostałe 20 zakończyło się remisami. To jednak Niebiescy wygrali ostatni mecz, który miał miejsce jesienią na stadionie przy Cichej, 3:1. Autorami bramek w tamtym spotkaniu byli Maciej Jankowski (dwie), Arkadiusz Piech dla Ruchu oraz Piotr Grzelczak dla Widzewa.

Czy atmosfera przyjaźni na trybunach udzieli się piłkarzom? Czy Ruch potwierdzi swoje mistrzowskie aspiracje? A może Widzew zrewanżuje się za bolesną porażkę z początku października? Na wszystkie pytania odpowiedź poznamy już w sobotę. Na relację z tego spotkania zaprasza portal SportoweFakty.pl.

Widzew Łódź - Ruch Chorzów
/ sob. 31.03.2012 godz. 13:30
->RELACJA LIVE

Przewidywane składy:

Widzew: Pytkowski - Bartkowski, Ugo, Bieniuk, Broź - Ostrowski, Pinheiro, Panka, Kaczmarek - Okachi - Ben Dhifallah.

Ruch: Pesković - Djokić, Stawarczyk, Grodzicki, Szyndrowski - Zieńczuk, Straka, Malinowski, Janoszka - Piech, Jankowski.

Sędzia: Tomasz Garbowski (Kluczbork).

Zamów relację z meczu Widzew Łódź - Ruch Chorzów
Wyślij SMS o treści SF RUCH na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Widzew Łódź - Ruch Chorzów
Wyślij SMS o treści SF RUCH na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: