Jedenastka 24. kolejki T-Mobile Ekstraklasy

Najlepsza "jedenastka" 24. kolejki T-Mobile Ekstraklasy:

Łukasz Skorupski (Górnik Zabrze): Bramkarz zabrzan w meczu z Koroną Kielce zachował czyste konto. Popisał się kilkoma dobrymi interwencjami. Poza jednym drobnym błędem był to na pewny punkt w zespole Trójkolorowych.

Marcin Baszczyński (Polonia Warszawa): Co profesor to profesor. I biegał, jakby był co najmniej pięć lat młodszy. Dobry ruch Michniewicza z przesunięciem go na prawą stronę defensywy.

Rafał Grodzicki (Ruch Chorzów): Pewny punkt Ruchu. Kapitan Niebieskich jest w wysokiej formie co pokazał w Łodzi. Spokój w obronie, do tego kilka odważnych wyjść z piłką. Niemal bezbłędny.

Ołeksandr Szeweluchin (Górnik Zabrze): Bardzo pewny punkt obrony Górnika w spotkaniu z Koroną Kielce. Był także blisko zdobycia gola. Wygrywał niemal każdy pojedynek o górną piłkę.

Luis Henriquez (Lech Poznań): W spotkaniu z Cracovią pokazał się z dobrej strony. Często podłączał się do akcji ofensywnych. Zanotował asystę przy pierwszej bramce.

Paweł Wszołek (Polonia Warszawa): Najlepszy jego mecz w Ekstraklasie, na dobrą sprawę dograł dwie bramki, szaleńcze rajdy prawym skrzydłem i świetne prostopadłe piłki do Teodorczyka. Jednym słowem - rozumieją się chłopaki.

Mateusz Możdżeń (Lech Poznań): Pomocnik Lecha wreszcie zagrał bardzo dobre spotkanie. Zdobył bramkę, zanotował asystę i miał udział również przy trzecim golu. Ponadto przeprowadził kilka efektownych rajdów.

Władimir Dwaliszwili (Polonia Warszawa): Ciężko powiedzieć czy to Śląsk Wrocław w potyczce z Czarnymi Koszulami zagrał tak słabo, czy też Polonia tak dobrze. Jedno jest pewne - Dwaliszwili to spotkanie może zaliczyć do udanych.

Szymon Pawłowski (KGHM Zagłębie Lubin): W końcu ten piłkarz Zagłębia wziął na siebie ciężar zdobywania goli. Pawłowski nie tylko strzelił dwie bramki, ale też był bardzo aktywny w ofensywie. Na taki mecz swojej gwiazdy kibice Miedziowych czekali od dawna.

Abdou Razack Traore (Lechia Gdańsk): Świetny występ przeciwko PGE GKS-owi Bełchatów zaliczył ten zawodnik. Nie tylko strzelił bramkę, ale także dobrze podawał kolegom z drużyny.

Arkadiusz Milik (Górnik Zabrze): Dwa gole młodego napastnika zapewniły zabrzanom zwycięstwo z Koroną Kielce. Ten napastnik w końcu się przełamał i oby teraz grał na miarę swojego talentu, jaki niewątpliwie posiada.

Ławka rezerwowych: Marian Kelemen (Śląsk Wrocław) - Sebastian Madera (Lechia Gdańsk), Adam Banaś (KGHM Zagłębie Lubin), Łukasz Trałka (Polonia Warszawa), Grzegorz Bonin (ŁKS), Piotr Grzelczak (Lechia Gdańsk), Arkadiusz Piech (Ruch Chorzów).