Czwartek w Premier League: Man City straci szansę na tytuł w ten weekend?

Jeśli Manchester City nie wygra w ten weekend z Arsenalem Londyn, to prawdopodobnie będzie mógł się pożegnać z mistrzostwem Anglii. Tymczasem Wayne Rooney przyznał, że jego zdaniem najlepszym piłkarzem Manchesteru United w tym sezonie jest Danny Welbeck.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski

Man City straci szansę na tytuł w ten weekend?

Roberto Mancini przyznał, że Manchester City może stracić szansę na tytuł, jeśli przegra w ten weekend z Arsenalem Londyn. The Citizens tracą pięć punktów do Manchesteru United i osiem "oczek" mogłoby być już nie do odrobienia, nawet jeśli Czerwone Diabły czeka wizyta na Edihad Stadium.

- Jeśli my przegramy z Arsenalem, a United wygrają z QPR, to losy mistrzostwa są już praktycznie rozstrzygnięte. Jednak dla mnie sprawa tytułu nadal nie jest zakończona. Jeśli Man Utd wygra wszystkie mecze, to gratuluję im, bo zasłużyli na mistrzostwo - powiedział Roberto Mancini.

Wayne Rooney: Welbeck jest wyśmienity

Dość odważną tezę postawił Wayne Rooney. Otóż jego zdaniem najlepszym zawodnikiem Manchesteru United w bieżącym sezonie jest Danny Welbeck.

- Jest kilku kandydatów do miana piłkarza sezonu w naszej drużynie. Jednak ja muszę postawić na Welbecka. Granie tak wielu meczów w swoim pierwszym sezonie to wspaniała rzecz. Było wiele presji pod jego adresem, ale prezentował się wyśmienicie i strzelał naprawdę ważne gole. Spędził dużo czasu nad wykańczaniem akcji i to mu się opłaciło - powiedział Rooney.

Terry ma problemy z żebrami

Obrońca Chelsea Londyn John Terry nie dotrwał do ostatniego gwizdka sędziego w meczu Ligi Mistrzów z Benfiką Lizbona. Boisko opuścił na początku drugiej połowy, ponieważ miał kłopoty z oddychaniem.

Poczułem straszny ból w klatce piersiowej i nie mogłem złapać oddechu. Na chwilę obecną trudno powiedzieć jak długo przyjdzie mi pauzować. Wszystkiego dowiemy się dopiero po badaniach i prześwietleniu - przyznał Terry. Anglik ma prawdopodobnie problemy z żebrami. 

Najlepsi w marcu

Owen Coyle oraz Gylfi Sigurdsson zostali uznani za najlepszych w marcu. Pierwszy z nich zgarnął tytuł dla najlepszego menedżera miesiąca, drugi dla najlepszego piłkarza.

Kłusaki w zeszłym miesiącu wygrały trzy z czterech ligowych spotkań i wydostały się ze strefy spadkowej. Niektórzy mogą uznać, że Coyle niesprawiedliwie otrzymał tę nagrodę, ponieważ Arsenal Londyn zwyciężył w czterech z pięciu spotkań, ogrywając m.in. Liverpool na Anfield oraz Newcastle United. Bolton z kolei wygrywał tylko z drużynami z dołu tabeli.

Sigurdsson w marcu strzelił cztery bramki w czterech meczach.

Nie będzie wyprzedaży Sunderlandu?

James McClean oraz Stephane Sessegnon należą do najlepszych piłkarzy Sunderlandu w tym sezonie. Martin O'Neill zapowiada, że latem nie będzie żadnej wyprzedaży na Stadium of Light, chociaż wiele zespołów interesuje się tymi graczami.

- Nie ma powodu, żeby być nadmiernie zaniepokojony tą sytuacją. To są zawodnicy, którzy muszą u nas zostać. Jeśli chcemy robić postępy, to piłkarze typu McClean czy Sessegnon muszą dalej grać dla nas - zapowiedział O'Neill.

Mancini znów broni Balotelliego

Menedżer Manchesteru City Roberto Mancini znów stanął w obronie Mario Balotelliego. Jego zdaniem wybryki Włocha są w mediach opisywane z dwojoną siłą i nie są proporcjonalne do jego czynów.

- Chciałbym, żeby Mario grał, strzelał gole i wykańczał wszystkie sytuacje. Myślę, że wielu ludzi źle go ocenia - stwierdził szkoleniowiec The Citizens.

Santa Cruz nie chce wracać do Man City

Roque Santa Cruz jest wypożyczony z Manchesteru City do Betisu Sewilla. Paragwajczyk zapowiedział, że nie chce wracać do The Citizens i planuje zostać w Hiszpanii.

- Rozmawiałem z Betisem i wszystko jest jasne. Jednak wiele zależy od Manchesteru City. To oni będą podejmować decyzję co do mojej przyszłości i to jest najważniejszy fakt - powiedział Santa Cruz.

Przyszłość Bendtnera rozwiąże się po Euro 2012

Nicklas Bendtner nie podejmie decyzji co do swojej przyszłości szybciej niż po zakończeniu Euro 2012. Duńczyk jest wypożyczony do Sunderlandu z Arsenalu Londyn. Gdy odchodził z Kanonierów, zapowiedział, że już nigdy nie wystąpi w barwach tego klubu.

- Naprawdę lubię Sunderland i odkąd jest nowy menedżer, to gramy coraz lepiej. Nie podjąłem jednak jeszcze decyzji co do swojej przyszłości. Mam z Arsenalem ważny kontrakt jeszcze przez dwa lata i nie wszystko ode mnie zależy. Idealnie, gdyby wszystko było w moich rękach. Musimy jednak poczekać do lata. Po Euro 2012 powinno być wszystko wiadomo - oznajmił Bendtner.

Oglądaj mecz Real Betis - Sevilla FC na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×