- Jestem bardzo ambitnym piłkarzem i pewnie, że chciałbym regularnie grać. Jednak od jakiegoś czasu podchodzę do tego już obojętnie i przestało mnie to dziwić i denerwować. Jest mi łatwiej, bo gdybym nie wiedział, co dalej, pewnie siedziałbym teraz jak na szpilkach. Mam swoje plany i one mnie podtrzymują na duchu - powiedział Stilić w rozmowie z Super Expressem.
- Uważam, że to, co się teraz dzieje, jest sprawą normalną. Nie gram, bo za chwilę odchodzę z klubu, jest przygotowywany zespół na kolejny sezon. Grają ci, którzy będą tworzyć przyszłość Lecha - dodał.
Cała rozmowa w Super Expressie.