- Naderwanie goi się dobrze. Badanie wykazało znaczną poprawę, dlatego Sebastian dostał zgodę na podjęcie treningów indywidualnych w ograniczonym zakresie. W czwartek już ćwiczył, jutro powinien trenować nieco intensywniej - informuje Wojciech Sznajder, klubowy lekarz wicemistrzów Polski.
Decyzja dotycząca udziału kapitana Śląska w niedzielnym spotkaniu z Lechią Gdańsk wciąż jeszcze jednak nie zapadła.
Sebastian Mila musiał opuścić boisko w Bielsku-Białej już w 29. minucie ostatniego meczu z Podbeskidziem. Wykonane w poniedziałek badania wykazały niewielkie naderwanie mięśnia dwugłowego uda.