Przemysław Tytoń skapitulował w niedzielne popołudnie tylko raz. W 4. minucie na mocny strzał z rzutu wolnego zdecydował się Lasse Schoene. Reprezentant Polski odbił futbolówkę przed siebie, trafiając w głowę Navarone Foora, a pomocnik NEC Nijmegen dość szczęśliwie wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
Na szczęście dla byłego bramkarz Rody JC podopieczni Philippa Cocu odrobili straty, zainkasowali komplet punktów i utrzymali 5. miejsce w tabeli ze stratą ledwie "oczka" do wicelidera, AZ Alkmaar.
PSV Eindhoven - NEC Nijmegen 2:1 (0:1)
1:0 - Foor 4'
1:1 - Willems 68'
2:1 - Vennegoor of Hesselink 88'