- To, czy Lewandowski będzie w przyszłym sezonie nadal występował w czarno-żółtych barwach, wciąż jest kwestią otwartą - mówi na łamach DerWesten Cezary Kucharski. - Dużą rolę w planowaniu przyszłości Roberta mogą odegrać mistrzostwa Europy - dodaje przedstawiciel napastnika.
Kucharski najwięcej zastrzeżeń ma nie do poziomu sportowego Bundesligi czy Borussii Dortmund, która jest pewna udziału w Lidze Mistrzów, ale do wysokości zarobków Lewandowskiego. BVB chce przedłużyć umowę Polaka do 2017 roku, oferując mu 3 mln euro rocznie (podwyżka z 1,5 mln euro). Agent żąda jednak aż 5 mln euro. - Jesteśmy rozczarowani złożoną ofertą. Zawodnik tej klasy co Robert powinien być wśród najlepiej opłacanych zawodników Borussii - przekonuje.
Kucharski zapewnia jednak, że przedłużenie kontraktu cały czas jest możliwe. - Naszym pierwszym kontaktem pozostaje, co oczywiste, Borussia Dortmund. Utrzymujemy bardzo dobre relacje z Juergenem Kloppem, Michaelem Zorcem i Hansem-Joachimem Watzke, którzy wykonują doskonałą pracę - twierdzi. Obecna umowa "Lewego" wygasa w połowie 2014 roku.