Kelemen: Dwa najważniejsze mecze przed nami

Marian Kelemen to jeden z nielicznych zawodników Śląska Wrocław, co do gry których nie ma żadnych zastrzeżeń. Słowak to ostoja bramki WKS-u. Bez niego wicemistrzowie Polski nie mieliby tylu punktów, ile mają.

Artur Długosz
Artur Długosz

W czwartek 3 maja piłkarze Śląska Wrocław rywalizować będą z Jagiellonią Białystok. Wynik tej potyczki będzie niezwykle ważny dla układu tabeli. W razie zwycięstwa i ewentualnej straty punktów przed Legię, drużyna z Wrocławia zostanie liderem T-Mobile Ekstraklasa. O trzy punkty nie będzie tak łatwo, bo Jagiellonia już w poprzedniej kolejce w Warszawie urwała "oczka" właśnie Legii. - Musimy się teraz, jak i na ostatni mecz, dobrze skoncentrować. W lidze polskiej jest tak, że każdy z każdym może wygrać czy zremisować lub przegrać. Trzeba się przygotować na czwartkowe spotkanie, bo będzie ono bardzo trudne. Mam nadzieję, że zdobędziemy trzy punkty - skomentował Marian Kelemen, bramkarz WKS-u.

Jeden z ulubieńców kibiców liczy także na wsparcie ze strony fanów. - Przed nami dwa najważniejsze mecze tego sezonu. Na pewno będziemy potrzebowali wsparcia kibiców. Zapraszam ich, aby przez całe 90 minut stali za nami, dopingowali nas, bo tego bardzo potrzebujemy. Wtedy będzie się nam grało trochę łatwiej - podkreślił Słowak.
Marian Kelemen, bramkarz Śląska Wrocław Marian Kelemen, bramkarz Śląska Wrocław
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×