Obrońca Piasta ma sezon z głowy?

Gliwiczanie zmagają się z wielkimi problemami kadrowymi. Kontuzjowanych jest kilku podstawowych zawodników, a do tego grona dołącza także hiszpański stoper - Fernando Cuerda. Obrońca skręcił staw skokowy i najprawdopodobniej nie wystąpi już do końca sezonu.

Już w debiucie w meczu ligowym Piasta Gliwice z Pogonią Szczecin, w pierwszej kolejce wiosennej tego roku, obrońca gliwiczan nabawił się kontuzji, kiedy to zwichnął staw skokowy i musiał pauzować przez kilka tygodni. Do gry wrócił dopiero 18 kwietnia przy okazji spotkania niebiesko-czerwonych z Olimpią Elbląg. Dodajmy, że mało kto spodziewał się tego, że akurat wtedy Fernando Cuerda ponownie pojawi się na boisku, bowiem bardzo długo nie trenował. Wydaje się, że właśnie przez zbyt szybki powrót, defensor odniósł kolejną kontuzję.

Tym razem Hiszpan skręcił sobie staw skokowy i nie dokończył środowego treningu. Z boiska został zniesiony na noszach. Teraz trzeba czekać na prognozy lekarzy, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że Cuerda w tym sezonie już nie zagra.

Przypomnijmy, że podobnie ma się sprawa z Rudolfem Urbanem. Słowak w starciu z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza doznał urazu kostki i jego leczenie potrwa jeszcze kilka miesięcy.

Kontuzjowani nadal są także Tomas Docekal, Łukasz Krzycki oraz Dariusz Trela.

Źródło artykułu: