Olimpia Elbląg z I ligi spadnie z całą pewnością - z dorobkiem 18 punktów zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli i nie ma nawet widoków na poprawę tej sytuacji, bowiem do przedostatniego KS Polkowice traci 11 oczek. Wiosenna forma drużyny przejętej jesienią przez białoruskiego trenera Olega Raduszko woła o pomstę do nieba. W 12 spotkaniach obecnej rundy Związkowcy uciułali 5 punktów i nawet szczęśliwe zwycięstwo z Pogonią Szczecin nie może cieszyć kibiców drużyny z Elbląga. Ostatnie występy graczy Olimpii to przegrana na wyjeździe z Flotą Świnoujście, (1:2) oraz taki sam rezultat osiągnięty u siebie z Ruchem Radzionków.
Dolcan Ząbki może pochwalić się w ostatnim czasie bardzo przyzwoitymi wynikami - zaskakujące zwycięstwo z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza (1:0) faktycznie zapewniło skazywanej na pożarcie ekipie utrzymanie na zapleczu Ekstraklasy. Kolejkę wcześniej gracze z Mazowsza ograli na trudnym terenie Sandecję Nowy Sącz (2:1). Te dwa wyniki spowodowały, że tylko dwie porażki Dolcanu i dwa zwycięstwa Wisły Płock mogą cokolwiek w kwestii spadku zmienić, a Nafciarze mają przed sobą arcytrudny wyjazd do Szczecina oraz mecz u siebie z grającą ostatnio bardzo skutecznie Wartą Poznań.
Skład Olimpii Elbląg to pod rządami Olega Raduszko istny wschodni tygiel. W składzie Olimpijczyków pojawili się Białorusini, Rosjanie i Mołdawianin. Niezłym nabytkiem okazał się Michaił Koladko, który zdobył bramkę w barwach Olimpii i wniósł sporo ożywienia do pomocy zespołu. Najlepszym strzelcem drużyny jest Tomasz Chałas, który może się pochwalić 7 trafieniami w lidze (na 12 rozegranych spotkań).
Dolcan Ząbki ma w swoim składzie zawodników równych i Macieja Tataja, który ma na koncie 14 bramek i plasuje się na 4 miejscu w klasyfikacji strzelców I ligi. Jeśli zaś przyznawano by nagrody za najpiękniejsze bramki w rozgrywkach I ligi, to z pewnością bramkami-kandydatkami zostałyby wiosenne trafienia z Wisłą Płock i Pogonią Szczecin - obydwa gole zawodnik wypożyczony z Korony Kielce zdobył efektownymi przewrotkami. Coraz lepszą formą broni miejsca w wyjściowej jedenastce Damian Świerblewski, który ostatnio z dobrymi rezultatami wspiera duet Robert Chwastek - Maciej Tataj.
Dolcan będzie chciał niedzielne spotkanie wygrać albo wywieźć jeden, decydujący już o utrzymaniu punkt. Co może przeszkodzić w osiągnięciu tego celu? Być może zawodnicy już intensywnie świętowali utrzymanie i wsiądą do autokaru kierującego się do Elbląga z bólem głowy. Może Robert Podoliński nieco zlekceważy rywala i da szansę graczom, którzy grali w obecnym sezonie niewiele - szansę może otrzymać młodzież: Rafał Wielądek , Patryk Koziara czy Michał Zapaśnik.
Autor zapowiedzi ma twardy orzech do zgryzienia z pytaniem: o co gra Olimpia? Cóż, o honor, o umilenie kibicom niedzielnego popołudnia, o możliwość powiedzenia po sezonie: "Przynajmniej się staraliśmy"... Choć trudno uwierzyć, że taka motywacja doprowadzi drużynę do 3 punktów w najbliższym meczu, faktem jest, że Dolcan najgorzej radzi sobie z ekipami, nad którymi góruje "na papierze" i to może być czynnik, który będzie miał 20 maja znaczenie.
Olimpia Elbląg - Dolcan Ząbki / nd. 20.05.2012 godz. 17.00
Przewidywane składy:
Olimpia Elbląg: Budaković - Banasiak, Borsukow, Ichim, Nadzijewskij, Kołosow, Lubenow, Matwijów, Koladko, Lisiecki, Chałas.
Dolcan Ząbki: Humerski - Jakubik, Dybiec, Hirsz, Ciesielski, Bazler, Chwastek, Piesio, Osoliński, Świerblewski, Tataj.
Zamów relację z meczu Olimpia Elbląg - Dolcan Ząbki
Wyślij SMS o treści SF DOLCAN na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Olimpia Elbląg - Dolcan Ząbki
Wyślij SMS o treści SF DOLCAN na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT
na Instagramie 
na Facebooku 
