Wiadomo, że nie zagramy w najsilniejszym składzie, ponieważ niektórzy zawodnicy dopiero co dołączyli do kadry. Franciszek Smuda będzie miał możliwość przetestowania niektórych graczy, a trzeba cały czas pamiętać, że trzech z nich będzie musiało spakować walizki i wrócić do domu.
Spora rywalizacja jest w ataku. Robert Lewandowski nie wystąpi w tym pojedynku, dlatego szansę dostaną Paweł Brożek oraz Artur Sobiech. Obaj mają za sobą słaby sezon, w którym praktycznie nie grali w swoich klubach. Brak im rytmu meczowego. Prawdopodobnie od pierwszej minuty wystąpi Paweł Brożek, ale po przerwie zmieni go Sobiech.
Między słupkami zabraknie Wojciecha Szczęsnego, a zastąpi go Przemysław Tytoń. To on wydaje się być numerem dwa. Na ławce ma zasiąść Sebastian Boenisch, który wciąż nie może przesadzać z liczbą jednostek treningowych. - Niektórym zawodnikom musimy dozować treningi. Szczególnie chodzi o tych, którzy niedawno wrócili na boisko po kontuzjach, jak Sebastian - tłumaczy Smuda. Indywidualnie trenował również Rafał Wolski. Piłkarz Legia Warszawa jako jedyny nie zadebiutował jeszcze w kadrze narodowej, ale wielce wskazuje na to, że we wtorek od razu pojawi się w pierwszym składzie.
Dobrą formę w sparingowym spotkaniu z austriackim zespołem Linz pokazał Kamil Grosicki. Należał do najlepszych zawodników i teraz ma to udowodnić przeciwko Łotwie. Wobec braku powołania dla Sławomira Peszko ma olbrzymią szansę, żeby wystąpić na Euro 2012 nawet w podstawowej "jedenastce". Parę defensywnych pomocników powinni tworzyć Eugen Polanski oraz Rafał Murawski.
- Spotkanie z Łotwą to taki sam mecz, jak te, które rozgrywaliśmy w poprzednim roku. Spodziewam się, że zawodnicy zagrają na pełnych obrotach. To będzie również forma treningu. Jednak nie wyobrażam sobie, aby ktoś w nim "chciał się przepłynąć od brzegu do brzegu". Rozumiem zmęczenie, ale gdyby go nie było, to by oznaczało, że zbyt lekko tutaj pracujemy - zapowiada Smuda.
W drużynie Łotwy trzeba będzie zatrzymać Artioma Rudnewa, byłego zawodnika Lecha Poznań. Smuda ma jednak sposób na niego. - Wiemy jak zatrzymać Rudniewa. Pokazały to też czołowe kluby naszej ekstraklasy przeciwko którym nie zdobywał bramek. Większość goli strzelał słabszym drużynom - stwierdził Smuda.
Mecz z Łotwą odbędzie się w Klagenfurcie i będzie pierwszym z trzech zaplanowanych sparingów przed Euro.
Łotwa - Polska / wt. 22.05.2012 r. godz. 20:45
Przewidywany skład Polski: Przemysław Tytoń - Grzegorz Wojtkowiak, Marcin Wasilewski, Tomasz Jodłowiec, Jakub Wawrzyniak - Kamil Grosicki, Eugen Polanski, Rafał Murawski, Rafał Wolski, Adrian Mierzejewski - Paweł Brożek.
Liczę na to że Sobiech i Brożek zagrają słabo i Cuda wyśle powołani Piechowi