Radosław Mroczkowski: W grze widać było dobre momenty

Widzew Łódź w swoim pierwszym meczu sparingowym pokonał drugoligowe Wigry Suwałki 3:0 (1:0). Widzewiacy zwyciężyli po golach Princewilla Okachiego, Sebastiana Radzia oraz Mariusza Stępińskiego.

W piątkowym spotkaniu trener łodzian dał szansę pokazania się kilku testowanym zawodnikom, którzy mieli dość spory wkład w wysokie zwycięstwo czerwono-biało-czerwonych. - Mecz w Suwałkach był szansą występu dla kilku zawodników testowanych. Co prawda było to nasze pierwsze spotkanie sparingowe, ale w grze widać było dobre momenty, z których można być zadowolonym – przyznał Radosław Mroczkowski, trener Widzewa Łódź.

Radosław Mroczkowski jest zadowolony z postawy swoich podopiecznych w meczu z Wigrami
Radosław Mroczkowski jest zadowolony z postawy swoich podopiecznych w meczu z Wigrami

Jak mówi trener widzewiaków, mecz z Wigrami Suwałki został potraktowany jako jednostka treningowa. Przed jego podopiecznymi jeszcze jeden mecz sparingowy, który zakończy drugi tydzień przygotowań. - Sparing z Wigrami potraktowaliśmy jako element treningu. Z wygranej i zdobycia trzech goli jesteśmy jednak zadowoleni. Przed nami mecz z Pelikanem Łowicz, a następnie kolejny etap przygotowań - zakończył.

Spotkanie z Wigrami Suwałki było 17. meczem towarzyskim, jakie Widzew rozegrał pod wodzą Radosława Mroczkowskiego. Dotychczas większość z tych spotkań kończyło się wynikami remisowymi, a zwycięstwo na Podlasiu było dopiero trzecią wygraną.

Komentarze (0)