Legia Lecha nie sprzedała

[tag=30809]Żetysu Tałdykorgan[/tag] próbował kupić nagrania z ostatnimi meczami Lecha. Kazachowie najpierw zgłosili się do telewizji, ale ta potrzebowała aż dwóch tygodni na realizację.

Timur Kamaszew (attache prasowy kazachskiej federacji piłkarskiej) postanowił odkupić nagrania od rywala Lecha, czyli... Legii Warszawa (kibice obu ekip delikatnie mówiąc nie przepadają za sobą). Co na to stołeczny klub? - Zasięgnąłem języka i dowiedziałem się, że Lech Poznań nie żyje w przyjaznych stosunkach z Legią Warszawa, a to z nią i na jej stadionie zagrał jedno z lepszych spotkań końcowej części rundy wiosennej. Takie nagranie bardzo nas interesowało, więc zwróciłem się do Legii z prośbą o zapis. Co usłyszałem? Że mowy nie ma, gdyż nie sprzedadzą nam swoich rodaków. I że nie ma w Polsce takiego zwyczaju - powiedział Kamaszew na łamach serwisu sport.pl.

Polska solidarność połowicznie już zadziałała, ponieważ przed tygodniem Lech Poznań pokonał Żetysu Tałdykorgan 2:0. Początek rewanżu już za dwie godziny (14:00).

Źródło: sport.pl

Komentarze (27)
avatar
Wars
12.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo ładne zachowanie Legii.....Przecież Lech nie tylko gra dla siebie,ale też wspólnie zbiera punkty do rankingu!!! Szkoda tylko,że Lech nie wygrał,ale oby w następnej rundzie wszystkie nasz Czytaj całość
avatar
Toruniak
12.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Legia !! 
avatar
Zgrzeblarki
12.07.2012
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Witja - Tatko przecież to wróg.
Pawlak -Aj tam Wróg Wróg ale swój. 
avatar
Domin92
12.07.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I elegancko tak powinno być . Pozdro : ) 
avatar
Lipowy Batonik
12.07.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Właśnie dzięki takim aktom 'solidarności' można czuć się dumny z bycia Polakiem ;)