Rybus strzela u progu nowego sezonu, na co stać "polski" Terek?

Maciej Rybus jako pierwszy polski uczestnik Euro 2012 rozpocznie sezon ligowy. Gdy spora część biało-czerwonych przebywa jeszcze na urlopach, 22-latek ostro trenuje przed 1. kolejką Premier Ligi.

Rozgrywki ligowe w rosyjskiej ekstraklasie startują już 20 lipca. Dwa dni później Terek Grozny zmierzy się na wyjeździe z Kryljami Sowietow Samara. W związku z tym Maciej Rybus po odpadnięciu reprezentacji Polski Euro 2012 otrzymał zaledwie 10 dni urlopu.

Zespół z Czeczenii od dłuższego czasu przebywał na obozie przygotowawczym w Austrii. Podopieczni Stanisława Czerczesowa w meczach kontrolnych nie zachwycili formą, ulegając m.in. 0:3 Wackerowi Innsbruck. Na plus 11. drużynie Premier Ligi trzeba zaliczyć remis 2:2 w pojedynku z Hamburgerem SV, w którym wystąpił nie tylko Rybus, ale też Marcin Komorowski.

W piątek Terek zmierzył się z jednym z lokalnych austriackich klubów, zwyciężył 2:1, a jedną z bramek zdobył Rybus, który ma pewne miejsce w podstawowej "11". Na murawie pojawili się również Komorowski i Piotr Polczak. Starszy z polskich stoperów powinien regularnie występować w lidze od 1. minuty, a były gracz Cracovii prawdopodobnie będzie rezerwowym.

Warto dodać, że przeprowadzka z ligi polskiej do rosyjskiej i udane występy w rundzie wiosennej podniosły według transfermarkt.de wartość rynkową Rybusa (z 950 tys. euro do 3 mln) i Komorowskiego (z 650 tys. do 1 mln).

Na co stać w nowym sezonie "polską" drużynę? Działacze Tereka nie dokonali dotąd istotnych wzmocnień i zespołowi trudno będzie rywalizować z takimi potentatami jak Zenit, Spartak, CSKA, Dynamo czy Anży i rywalizować o awans do europejskich pucharów. Bardziej prawdopodobne jest, że drużyna z Achmat Arena zajmie bezpieczne miejsce w środku stawki.

Źródło artykułu: