- Musi popracować nad wykopem piłki lewą nogą. Mówiłem mu to, już zrobił duże postępy. Ferguson coraz częściej na niego stawia, daje mu szansę na zebranie doświadczeń w ważnych meczach. Przecież van der Sar jeszcze tylko rok pogra na Old Trafford - mówi w wywiadzie dla Super Expressu Tony Coton. To właśnie on polecił Sir Alexowi Fergusonowi Kuszczaka do Man Utd. Obserwował go w wielu meczach, gdy Polak grał jeszcze w West Bromwich Albion.
- Długo był na moim celowniku. Miałem ułatwione zadanie, bo wychowałem się blisko West Bromwich i przy okazji rodzinnych odwiedzin zawsze wpadałem na mecz Polaka. Gdy nie mogłem, obserwowali go moi skauci. Szczególnie podobał mi się w bezpośrednich pojedynkach. Nie musiałem długo przekonywać Fergusona, aby go kupił - dodał.
Kuszczak w tym sezonie dostał już kilka szans na grę w podstawowym składzie, ale najważniejsze dopiero przed nim. Czy ma szansę być pierwszym bramkarzem Man Utd? - Ma na to olbrzymią szansę. Ale trzeba pamiętać, że po kontuzji wraca Ben Foster, co jeszcze bardziej zaostrzy rywalizację między bramkarzami. Na Kuszczaku będzie ciążyć ogromna presja. Jest już w takim wieku, że musi zacząć grać w podstawowym składzie. Następny sezon będzie dla niego przełomowy - zakończył Coton.