Kibice z Czarnogóry wyprowadzeni ze stadionu
Kibice Buducnostii Podgorica Stadion Miejski we Wrocławiu opuścili przed zakończeniem spotkania. Na początku meczu doszło do spięcia pod ich sektorem.
- Nie dysponuję dokładną liczbą ilu policjantów zabezpieczało kibiców z Czarnogóry w sektorze. Chodziło o to, aby liczba funkcjonariuszy była odpowiednia. Wydaje mi się, że działania podjęte w sektorze skutecznie ostudziły emocje i wszystko w zasadzie wróciło do porządku - dodał.
Czarnogórcy meczu nie oglądali jednak do samego końca. W okolicach 80. minuty zostali przez policję wyprowadzeni ze stadionu. - Kilka minut przed zakończeniem spotkania, po konsultacji z delegatem UEFA, kibice drużyny gości opuścili stadion i udali się autobusem w drogę powrotną. Zarówno w jedną, jak i w drugą stronę zabezpieczamy i monitorujemy przejazd kibiców, tak aby odbył się on spokojnie - skomentował Petrykowski.
Działania podjęte przez policję były konsultowane. - Podczas zabezpieczenia jesteśmy w kontakcie zarówno z organizatorem, jak i z delegatem UEFA. Przede wszystkim nadrzędnym celem jest to, aby impreza odbyła się spokojnie, bez żadnych incydentów, zakłóceń ładu i porządku. Wszelkie decyzje są konsultowane. Tak to wszystko się odbyło. Faktycznie na samym początku był moment, kiedy te emocje zaczęły wzrastać. Odpowiednie działania prewencyjne ze strony służb porządkowych i policji ostudziły je i wszystko już do końca odbywało się spokojnie - podsumował Paweł Petrykowski.