Piłkarze Cracovii nie zapomnieli o urodzinach prezesa Filipiaka (zdjęcia)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Głośne "Sto lat! Sto lat" odśpiewała tuż przed sobotnim sparingiem z Dalinem Myślenice drużyna Cracovii prezesowi Pasów Januszowi Filipiakowi, który dzień wcześniej obchodził 60. urodziny.

Sternik krakowskiego klubu po raz kolejny w przerwie letniej zjawił się na sparingu drużyny Wojciecha Stawowego. Tym razem czekała na niego miła niespodzianka...

- Nasz szef miał w piątek urodziny, drużyna wiedziała, że prezes będzie na meczu, więc chłopcy zorganizowali skromny upominek (30-letnią whisky - przyp. red.) i odśpiewali tradycyjne "Sto lat!". Życzyliśmy profesorowi to, co życzyliśmy (śmiech). To nasza skromna tajemnica. Myślę, że prezesowi było miło, że drużyna o nim pamięta - mówi trener Stawowy.

Prezes Cracovii Janusz Filipiak i jej trener Wojciech Stawowy
Prezes Cracovii Janusz Filipiak i jej trener Wojciech Stawowy
Janusz Filipiak i Tomasz Siemieniec
Janusz Filipiak i Tomasz Siemieniec
Źródło artykułu:
Komentarze (0)