Pochodzący z Czarnogóry Żarko Belada, który w sobotę strzelił nawet gola najprawdopodobniej nie ma pozwolenia na pracę w naszym kraju. - Dlatego właśnie będziemy domagać się weryfikacji wyniku spotkania, jako walkower 3:0 dla nas. Zasady fair play muszą być zachowane - powiedział nam jeden z działaczy Znicza.
Z uzyskanych informacji wynika, że od poniedziałku działacze Wisły próbują załatwić Beladzie pozwolenie na pracę w Urzędzie Wojewódzkim.
Piłkarz występował już wprawdzie w Płocku przez trzy lata w sezonach od 2004 do 2007 roku. Poprzedni rok spędził jednak w zespole FK Mogren w Czarnogórze. Powrócił do Wisły, ale musi mieć nowe pozwolenie na pracę, jako zawodnik z kraju spoza Unii Europejskiej.