Wymarzony debiut w piłce seniorskiej przed własną publicznością zaliczył wychowanek szkółki piłkarskiej MOSiR Jastrzębie - Patryk Dudziński. Urodzony 28 grudnia 1995 roku snajper, o niezbyt wdzięcznym pseudonimie "Kaszalot", aż sześciokrotnie pokonał bramkarza Unii Racibórz w trakcie drugiej połowy meczu.
Co więcej Dudziński zaliczył dwa klasyczne hat-tricki, strzelając sześć goli z rzędu w przeciągu zaledwie 22 minut drugiej połowy spotkania! Swoisty piłkarski show 16-latek rozpoczął w 57. minucie, a swój koncert zakończył w 79 minucie meczu. Dzięki jego skuteczności GKS Jastrzębie w drugiej kolejce IV ligi śląskiej rozgromił gości z Raciborza aż 8:0. Popularny wśród jastrzębskich kibiców Kaszalot dołożył do swojego dorobku także asystę przy pierwszym golu gospodarzy.
Czy w osobie nastoletniego wychowanka szkółki piłkarskiej MOSiR Jastrzębie objawił się swoisty talent na miarę nowego Włodzimierza Lubańskiego? Ciężko powiedzieć. Wszakże "Kaszalot" występuje na razie w zaledwie IV-ligowym zespole z Jastrzębia, a rekordzista pod względem liczby goli w reprezentacji Polski, w wieku Dudzińskiego grał już przecież w narodowej kadrze, ale nawet on w swoim seniorskim debiucie nie zanotował 6 goli w 22 minuty - w tym klasycznego podwójnego hattricka.
Zachwyty nad utalentowanym i bramkostrzelnym napastnikiem tonuje trener zespołu z Jastrzębia - Grzegorz Łukasik: - Na tak wysokie zwycięstwo pracowała cała drużyna, a nie tylko sam Dudziński. Bez pracy całego zespołu nie byłoby jego 6 goli. Cieszę się jednak bardzo z jego wyczynu. To idealny debiut dla tego młodego i utalentowanego chłopaka przed własną publicznością. Przypomnę, że w 1 kolejce w Świerklanach, Patryk miał również kilka okazji na zdobycie bramek, ale nic tam nie strzelił. Jest jeszcze bardzo młody ale już widać, że uzdolniony.
Sam bohater meczu z Unią bardzo skromnie podchodzi do swojego wyczynu: - Chciałbym podziękować trenerowi Łukasikowi, że wziął mnie ze szkółki do drużyny GKS Jastrzębie. Mam nadzieję, że tymi bramkami mu się już częściowo odwdzięczyłem. W szkółce MOSiR Jastrzębie również strzelałem czasami po kilka goli w meczu, ale nigdy nie zdarzyło mi się ustrzelić podwójnego hattricka. Chciałbym także podziękować swojemu trenerowi ze szkółki - Mirosławowi Kaweckiemu, który szkolił mnie przez 10 lat. To dzięki niemu jestem teraz tutaj ale moim marzeniem jest gra dla reprezentacji Polski. (śmiech)
Jako ciekawostkę dodajmy, że oba kluby występujące aktualnie zaledwie w IV lidze, mają w swojej historii epizod w ekstraklasie. Piłkarze z Raciborza występowali w najwyższej klasie rozgrywkowej w sezonach 1963/64 oraz 1964/65, a zespół GKS Jastrzębie w sezonie 1988/89.
Ze szkółki piłkarskiej MOSiR Jastrzębie wywodzą się m.in. tacy wychowankowie jak: napastnik Michał Chałbiński, lewoskrzydłowi Marcin Radzewicz i Maciej Małkowski czy bramkarz Sebastian Nowak. Niespełna 17-letni Patryk Dudziński ma wszelkie dane, żeby podążyć ich śladem, a nawet osiągnąć w futbolu jeszcze więcej. Na razie młody snajper mierzy bardzo wysoko, gdyż jego piłkarskim wzorem jest sam Cristiano Ronaldo.