Piąte zwycięstwo Floty - relacja z meczu Miedź Legnica - Flota Świnoujście

Flota Świnoujście wygrała piąty ligowy mecz z rzędu w tym sezonie. Na wyjeździe pokonała Miedź Legnica 2:0. Beniaminek I ligi był tylko tłem dla Floty.

Miedź Legnica jest pierwszoligowym beniaminkiem, ale na pewno nie jest to przysłowiowy chłopiec do bicia. Z legniczanami łatwo bowiem wygrać nie jest. Tym razem do tego dolnośląskiego przyjechał niespodziewany lider ze Świnoujścia.

Początek meczu był dość spokojny. Potem po dośrodkowaniu w pole karne głową uderzył Ivan Udarević, ale na posterunku był Aleksander Ptak, który nie dał się pokonać. Kilka minut później oko w oko z Ptakiem stanął Mateusz Wrzesień. Lepszy okazał się bramkarz gospodarzy, ale Flota wywalczyła korner.

W 17. minucie gospodarze nie mieli już tyle szczęścia. Z 30 metrów na strzał zdecydował się Daniel Chyła i piłka wpadła tuż przy słupku! Miejscowi doczekali się dobrej akcji dopiero po koło 20 minutach gry. Wtedy interweniował bramkarz Floty - Grzegorz Kasprzik. Były golkiper m.in. Lecha Poznań przeniósł nad poprzeczką uderzenie Madejskiego. W kolejnych minutach pierwszej połowy Miedź ruszyła do ataków, ale przypominała to typowe bicie głową w mur. Dopiero w 39. minucie zapachniało golem dla gospodarzy, ale jeden z zawodników Floty Świnoujście wybił piłkę z linii bramkowej.

Od początku drugiej połowy na boisku pojawił Wojciech Łobodziński. Oraz gdy jednak się nie zmienił i Miedzi dalej ciężko było przebrnąć przez defensywę gości. W 59. minucie piłka wpadła do siatki Floty po strzale Jakuba Grzegorzewskiego. Sędzia dopatrzył się jednak pozycji spalonej i gola nie uznał.

Goście odpowiedzieli natychmiast. 60 sekund później Adrian Woźniczka popełnił błąd, który bezlitośnie wykorzystał Chyła. Po podwyższeniu prowadzenia zespół ze Świnoujścia umiejętnie kontrolował poczynania na boisku. Legniczanie starali się zdobyć przynajmniej jednego gola, ale brakowało im skuteczności i celności. Flota także miała swoje okazje bramkowe, ale bardzo dobrze między słupkami spisywał się Ptak.

Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0 dla Floty, która w piątym meczu odniosła piąte zwycięstwo w sezonie. Świnoujścianinie nie stracili do tej pory nawet gola!

Miedź Legnica - Flota Świnoujście 0:2 (0:1)

0:1 - Daniel Chyła 17'
0:2 - Daniel Chyła 59'

Składy:

Miedź Legnica: Aleksander Ptak - Mariusz Zasada, Damian Paszliński, Adrian Woźniczka, Daniel Tanżyna (46' Wojciech Łobodziński), Piotr Kasperkiewicz, Patryk Szymański (60' Damian Lenkiewicz), Adrian Łuszkiewicz (78' Kamil Hempel), Piotr Madejski, Zbigniew Zakrzewski, Jakub Grzegorzewski.

Flota Świnoujście:  Grzegorz Kasprzik - Marek Opałacz, Krzysztof Bodziony, Radosław Jasiński, Daniel Chyła, Marek Niewiada, Ivan Udarević (62' Piotr Kieruzel), Sebastian Zalepa, Mateusz Wrzesień, Sebastian Olszar (80' Bartosz Śpiączka), Ensar Arifović.

Żółte kartki: Sebastian Olszar, Daniel Chyła (Flota).

Sędzia: Artur Ciecierski (Warszawa).

Źródło artykułu: