5. kolejkę rozpocznie pojedynek drużyn, które nieźle zaczęły sezon - mowa o Swansea City i Evertonie. Mają po siedem punktów na koncie, a przed rozgrywkami nikt nie sądził, że będą w czołówce.
Z faworytów do mistrzostwa Anglii w sobotę zagra tylko Chelsea Londyn. The Blues po ograniu Juventusu Turyn w Lidze Mistrzów teraz na swoim stadionie zmierzą się ze Stoke City. The Potters sprawili ostatnio niespodziankę, ponieważ nie dali się ograć Manchesterowi City. Stoke w czterech meczach zdobyło cztery punkty - ani razu nie wygrało, ale też nie przegrało. The Potters mają zatem komplet remisów. Chelsea jest liderem po trzech zwycięstwach i jednym remisie. Miał on miejsce w zeszłej kolejce, kiedy Chelsea nie potrafiła pokonać Queens Park Rangers. W poprzednim sezonie na Stamford Bridge Chelsea ograła Stoke 1:0 po trafieniu Didiera Drogby. W 2010 roku londyńczycy potrafili wygrać z The Potters aż 7:0.
Niedzielne starcia rozpocznie mecz Liverpoolu FC z Manchesterem United. The Reds nadal są bez zwycięstwa i z zaledwie dwoma "oczkami" na koncie. Pod wodzą Brendana Rodgersa Liverpool nie gra na miarę oczekiwań i chociaż w czwartek jego podopieczni okazali się lepsi od Young Boys Berno, to zagrali w iście rezerwowym składzie.
W poprzednim sezonie na Anfield padł remis 1:1 w Premier League, a w FA Cup zwyciężyli miejscowi. Łącznie obie ekipy spotkały się ze sobą 185 razy. 72 razy wygrały Czerwone Diabły, Liverpool może pochwalić się 62. zwycięstwami, a 51-krotnie był remis. MU po raz ostatni zdobył Anfield w grudniu 2007 roku, wygrywając 1:0. Piłkarze Liverpoolu powinni mieć baczną uwagę na Robina van Persiego. Holender zdobył bowiem w ostatnich pięciu spotkaniach przeciwko nim aż cztery bramki.
Sporo emocji powinno być również na Etihad Stadium. Będący w niezłej formie Arsenal Londyn postara się pokazać klasę w pojedynku z Manchesterem City. The Citizens nie potrafili wygrać dwóch ostatnich meczów. Zremisowali ze Stoke City, a w tygodniu przegrali z Realem Madryt 2:3. Kanonierzy zwyciężyli trzy ostatnie spotkania.
W barwach londyńczyków nie wystąpi Wojciech Szczęsny. Polak nadal ma problemy z kostką i dlatego między słupkami stanie Vito Mannone. Treningi z pełnym obciążeniem rozpoczął już Jack Wilshere. Jednak nie pojawi się na Etihad, ponieważ wciąż to dla niego za wcześnie. Jego przerwa trwa już ponad rok. Z kolei były Kanonier Samir Nasri ma problemy zdrowotne i najprawdopodobniej zabraknie go. Dostępni są za to Sergio Aguero oraz Mario Balotelli.
Z kolei na White Hart Lane Tottenham Hotspur podejmie Queens Park Rangers. Będą to zatem derby Londynu. QPR w tym sezonie jeszcze nie zwyciężyło, natomiast Koguty na własnym stadionie nie zdobyły kompletu punktów.
Program 5. kolejki Premier League:
Sobota, 22 wrzesień:
13:45 Swansea City - Everton
16:00 Chelsea Londyn - Stoke City
16:00 Southampton - Aston Villa
16:00 West Bromwich Albion - Reading
16:00 West Ham United - Sunderland
16:00 Wigan Athletic - Fulham Londyn
Niedziela, 23 wrzesień:
14:30 Liverpool - Manchester United
16:00 Newcastle United - Norwich City
17:00 Manchester City - Arsenal LOndyn
17:00 Tottenham Hotspur - Queens Park Rangers
na Instagramie 
na Facebooku 
remis to od kiedy ogranie :D