Śląskie derby na mieliźnie - zapowiedź meczu GKS Katowice - Polonia Bytom

Niedzielne derby Śląska przy Bukowej dla GKS Katowice i Polonii Bytom będą miały szczególny wymiar. Oba kluby zmagają się z potężnymi problemami finansowo-organizacyjnymi, nie zachwycają też sportowo.

Po ośmiu kolejkach na boiskach I liga GKS Katowice i Polonia Bytom zamykają klasyfikację zaplecza T-Mobile Ekstraklasy. Dla obu klubów mierna forma sportowa nie jest jedynym zmartwieniem. Olbrzymie problemy natury finansowo-organizacyjnej mocno dają się im we znaki, skutecznie przeszkadzając w realizacji boiskowych zadań.

Ostatnie dni przyniosły znacznie więcej zawirowań wokół klubu z Bukowej. GieKSa straciła radę nadzorczą, a miasto wstrzymało wypłatę 2,5 mln złotych wsparcia dla katowickiego klubu. - Nasza sytuacja jest dramatyczna. Zdecydowana większość chłopaków nie dostaje pensji od 6-12 miesięcy. Nie mamy z czego żyć i jak utrzymać naszych rodzin. Prosimy miasto o pomoc, a kibiców o wsparcie w derbach z Polonią - głosi komunikat wydany przez zawodników GKS-u.

W ostatnim meczu obu drużyn przy Bukowej na boisku trzeszczały kości
W ostatnim meczu obu drużyn przy Bukowej na boisku trzeszczały kości

Katowiczanie nie mogą przed niedzielnym pojedynkiem kalkulować. Chcąc wydostać się ze strefy spadkowej podopieczni Rafała Góraka muszą zgarnąć w pojedynku z Polonią komplet punktów. Nic nie jest jednak przesądzone, bo w meczach wyjazdowych bytomianom idzie w tym sezonie przyzwoicie. Z trzech dotychczasowych gier na terenie rywala zdołali ugrać dwa remisy w meczach z GKS Tychy i Okocimskim Brzesko.

Oba zespoły do niedzielnych derbów przystąpią osłabione. GieKSa będzie musiała po raz kolejny poradzić sobie bez zawieszonego przez PZPN Jacka Kowalczyka. Kontuzje z kolei stawiają pod znakiem zapytania występ w tych zawodach Michala Farkasa, Rafała Sadowskiego i Dominika Kruczka. Polonia zaś zagra w Katowicach bez zmagających się z urazami Arkadiusza Gędłka i Jamesa Sinclaira.

Przed szansą przypomnienia o sobie kibicom niebiesko-czerwonych będzie miał także Mateusz Kamiński, obrońca katowiczan, który za czasu swoich występów w klubie z Olimpijskiej przeżywał prawdziwe katorgi. - To było ciężkie dla mnie pół roku. Byłem profesjonalnym piłkarzem, a trenowałem w parku. Na pewno sportowo dzięki temu nie zyskałem, ale dostałem "kopa" psychicznego. Dzięki temu dziś mentalnie jestem silniejszy - wspomina "Kamyk".

Po porażce z Arką Gdynia gracze Polonii liczą na rehabilitację w derbach Śląska
Po porażce z Arką Gdynia gracze Polonii liczą na rehabilitację w derbach Śląska


Bilans dotychczasowych gier obu drużyn wskazuje zdecydowanie na korzyść Polonii. Z 26. pojedynków o ligowe punkty zespół z Bytomia triumfował aż jedenaście razy. W ośmiu starciach padał remis, a siedmiokrotnie górą był GKS. Stosunek bramkowy także przemawia na korzyść gości niedzielnych zawodów i wynosi 28-22.

Trzeba jednak zaznaczyć, że bytomianie notują passę pięciu kolejnych porażek z rzędu przy Bukowej. - Zrobimy wszystko, żeby tę niechlubną serię przerwać i dopisać na swoje konto pierwszy w tym sezonie komplet punktów. Znamy słabe strony GieKSy i wiemy gdzie uderzyć, żeby wygrać to spotkanie - zapewnia Mateusz Mika, kapitan niebiesko-czerwonych.

GKS Katowice - Polonia Bytom / nd. 23.09.2012 r. godz. 18:00

Przewidywane składy:

GKS: Sabela - Czerwiński, Kamiński, Napierała, Sobotka, Kujawa, Cholerzyński, Fonfara, Chwalibogowski, Pitry, Rakels.

Polonia: Mika - Kulpaka, Baran, Broniewicz, Michalak, Szkatuła, Górkiewicz, Gamla, Cempa, Alancewicz, Płókarz.

Sędzia: Mariusz Korzeb (Warszawa).

Zamów relację z meczu GKS Katowice - Polonia Bytom
Wyślij SMS o treści PILKA.BYTOM na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu  GKS Katowice - Polonia Bytom
Wyślij SMS o treści PILKA.BYTOM na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: