Wojciech Wilczyński: Mecz z Arką traktowałem szczególnie
- Na ten mecz byłem szczególnie przygotowany. Znam zawodników Arki. Może nie wszystkich, ale śledzę losy drużyny - powiedział Wojciech Wilczyński, piłkarz Sandecji Nowy Sącz.
Powrót "Wilczka" do Gdyni ożywił wspomnienia. Wojciech Wilczyński jest emocjonalnie związany z Gdynią. To tutaj rozpoczął karierę seniorską. W żółto-niebieskiej koszulce rozegrał kilkadziesiąt meczów, ale w drużynie prowadzonej przez trenera Petra Nemca nie było dla niego miejsca.
- Dwa razy poległem grając przeciwko Arce. Arka była od nas lepszym zespołem. Do Gdyni przyjechaliśmy po trzy punkty. Boisko zweryfikowało, który zespół lepiej grał w piłkę. Mamy jeszcze dużo braków. Chyba nie muszę opowiadać, że czuję duży sentyment do Arki. O tym zdaje się, wiedzą wszyscy - mówił po meczu, piłkarz Sandecji.