Tassotti nie chce zastąpić Allegriego
Ponieważ Massimiliano Allegri w meczu z Udinese został wyrzucony na trybuny, AC Milan w środowy wieczór przeciwko Cagliari prowadził asystent trenera, Mauro Tassotti. Rossoneri wygrali to spotkanie 2:0 i od razu pojawiły się głosy, że legendarny pomocnik klubu wkrótce może Allegriego na stałe.
- Jestem szczęśliwy na stanowisku, na którym obecnie pracuję - zapewnił 52-latek, ujawniając że latem odrzucił ofertę zastąpienia Edoardo Rejy w Lazio Rzym. - Grało nam się, zgodnie z oczekiwaniami, trudno i cieszymy się z wywalczenia 3 punktów. Gratulacje dla El Shaarawy'ego, który ciężko pracuje i stwarza wiele kłopotów defensywie rywali - dodał Tassotti.
Fatalna skuteczność z rzutów karnych
Jak wyliczyli włoscy dziennikarze, w 48 dotychczas rozegranych meczach arbitrzy podyktowali 23 rzuty karne i tylko 12 spośród nich zostało wykorzystanych! W środowy wieczór celu chybili Edinson Cavani i Marco Borriello, który w 88. minucie meczu z Parmą otrzymał drugą szansę i już się nie pomylił.
Najwięcej jedenastek - po trzy - wykonywali do tej pory zawodnicy Juventusu i Genoi.
Napoli zagrozi Juventusowi?
SSC Napoli po 5 kolejkach sezonu ma na koncie 13 "oczek" i zajmuje ex aequo z Juventusem Turyn pierwsze miejsce w tabeli Serie A. Przeciwko Lazio Rzym Azzurri rozegrali znakomite spotkanie i zmazali plamę za bezbramkowy remis z Catanią. - Cała drużyna spisała się bardzo dobrze, jestem zadowolony. Zawodnicy pokazali charakter i właściwe podejście - pochwalił podopiecznych Walter Mazzarri.
Bardzo dobrze układa się współpraca w ataku Cavaniego z Markiem Hamsikiem i Goranem Pandevem. Brak Ezequiela Lavezziego nie jest widoczny. Świetnie do drużyny wprowadził się Valon Behrami, który rządzi i dzieli w środku pola wraz z rodakiem Gokhanem Inlerem. - Szczególnie dobrze spisał się Behrami, który wywalczył dziesiątki piłek - ocenił trener.
[dailymotion=xtwbu6]
Stramaccioni lepszy od Mourinho! Cassano: Wygrajmy u siebie
Inter Mediolan wygrał 5 ostatnich meczów wyjazdowych - takim osiągnięciem nie mógł pochwalić się nawet Jose Mourinho, gdy pracował na San Siro. Andrea Stramaccioni nie ma jednak powodów do zadowolenia, ponieważ jego podopieczni na całej linii zawodzą przed własną publicznością - nie wygrali dla odmiany żadnego z 5 spotkań!
- Musi nam się wreszcie udać zdobyć parę goli u siebie. Problem polega tylko na tym, że nie wykorzystujemy sytuacji, które sobie stwarzamy. Sprawę utrudnia nam też to, że na San Siro wszyscy przyjeżdżają się bronić. Myślę, że w niedzielę Fiorentina obierze inną taktykę i zobaczymy świetny mecz - powiedział Antonio Cassano.
Zeman w obronie Stekelenburga
AS Roma prowadziła z Sampdorią Genua 1:0 po trafieniu Francesco Tottiego i wydawało się, że zmierza po pewne zwycięstwo. Mecz zakończył się jednak remisem, ponieważ Maarten Stekelenburg wypuścił piłkę z rąk po zagraniu Gaetano Berardiego i umożliwił wpisanie się na listę strzelców Gianni Munariemu.
- Dobrze zaczęliśmy to spotkanie, ale niestety bramkarzowi przydarzyła się niefortunna interwencja. Stekelenburg generalnie broni jednak dobrze i nie ma powodów, by sugerować, że następny mecz zacznie na ławce. Z występu drużyny jestem zadowolony - skomentował Zdenek Zeman.
Błąd holenderskiego bramkarza:
Pirlo wróci do formy?
Początek sezonu nie jest najlepszy w wykonaniu Andrei Pirlo. Jeden z najlepszych piłkarzy Euro 2012 nie prezentuje się tak błyskotliwie jak w poprzednim sezonie. Pojawiły się głosy, że 32-latek jest przemęczony nadmiarem obowiązków i powinien zrezygnować z gry w reprezentacji.
W Pirlo wierzy jego wieloletni trener z AC Milan, Carlo Ancelotti. - Zawodnikom co jakiś zdarzają się gorsze momenty i nie po raz pierwszy spotyka to także Andreę. Juventus powinien jednak pozostać spokojny, ponieważ stary, dobry Pirlo wkrótce powróci. Koniec kariery reprezentacyjnej? Nie wierzę, że to nastąpi, Andrea jest bardzo przywiązany do Squadra Azzurra - powiedział obecny szkoleniowiec PSG.
Petković: Klose sam meczu nie wygra
Lazio Rzym rozpoczęło sezon od trzech zwycięstw, ale ostatnie dwa spotkania przegrało, prezentując się słabo. - Na początku meczu to my byliśmy stroną dominującą, a Napoli musiało się bronić. Odkąd jednak Cavani strzelił pierwszą bramkę, wszystko się zmieniło. Poza tym nie sprzyjało nam szczęście, na przykład wtedy, gdy Klose strzelił gola ręką i przyznał się do tego - powiedział Vladimir Petković.
Zdaniem trenera Miroslav Klose zaprezentował się z dobrej strony, ale zawiedli pomocnicy. - Hernanes miał problemy z nogą i nie grał na 100 procent. Klose sam meczu nie wygra, inni zawodnicy również muszą wziąć odpowiedzialność na swoje barki - ocenił Serb.