Piech najaktywniejszy mimo gry z blokadą i tajemniczy co do powołania

Bardzo dobre zawody rozegrał w piątek Arkadiusz Piech. Napastnik Ruchu zdobył zwycięską bramkę dla swojej drużyny w starciu z Podbeskidziem i był niezwykle aktywny mimo gry z blokadą.

Paweł Sala
Paweł Sala

Arkadiusz Piech był w piątek najlepszym zawodnikiem na boisku w meczu Podbeskidzia Bielsko-Biała z Ruchem Chorzów. Napastnik Ruchu uczestniczył przy wszystkich bramkach strzelonych przez swoją drużynę i mocno pracował w ofensywnie.

W pierwszej połowie spotkania to właśnie Piech stworzył najlepszą okazję do wyrównania dla chorzowian. W 39. minucie jego strzał z wysokości pola karnego o włos minął słupek golkipera gospodarzy. W drugiej połowie natomiast asystował przy golu Macieja Jankowskiego, a w 84. minucie sam dopełnił formalności strzelając zwycięską bramkę dla Ruchu. Był to trzeci gol Piecha w tym sezonie.

Jak powiedział po spotkaniu napastnik Ruchu, występował jednak na boisku z blokadą, która nie przeszkodziła mu zaprezentować swoje walory szybkościowe. - Tak. Miałem jakieś tam środki przeciwbólowe. W meczu z Koroną odbiłem sobie strasznie piętę, jednak masażyści postawili mnie szybko do pionu przed tym starciem. Dlatego było dobrze - poinformował Piech.

Zapytany o sygnały od trenera Waldemara Fornalika o powołaniu na mecze reprezentacji, m.in. z Anglią w eliminacjach mistrzostw świata w Brazylii, Piech tajemniczo uciął temat. - A tego nie wiem - skwitował napastnik.
Arkadiusz Piech (z prawej) zaprezentował dobrą dyspozycję w meczu z Podbeskidziem. Czy przełoży się ona na powołanie dla napastnika do kadry? Arkadiusz Piech (z prawej) zaprezentował dobrą dyspozycję w meczu z Podbeskidziem. Czy przełoży się ona na powołanie dla napastnika do kadry?
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×