Sztab medyczny Ruchu Chorzów robi wszystko, aby Arkadiusz Piech mógł wystąpić w meczu przeciwko PGE GKS Bełchatów. Napastnik Niebieskich w czterech ostatnich spotkaniach zdobywał bramkę dla swojego zespołu. Jego brak byłby zatem sporym osłabieniem ekipy trenera Jacka Zielińskiego. Piech już w meczu z Podbeskidziem grał na środkach przeciwbólowych. Dodatkowo zderzył się z w nim z Mateuszem Bąkiem, co pogłębiło jego uraz.
Napastnik Ruchu z powodu urazu pięty trenuje indywidualnie. - Na razie nie wiadomo, czy Arek poczuje się lepiej i zagra z Bełchatowem. Ma dużego krwiaka na nodze. Nie jest to nic poważnego, ale to bardzo bolesny uraz. Ostateczną decyzję podejmę tuż przed spotkaniem - powiedział dla Przeglądu Sportowego trener chorzowskiej jedenastki.
Źródło: Przegląd Sportowy