Poniedziałek w La Liga: Wielki bój o koronę, nie ma śladu po urazie CR7

W końcu poważnego konkurenta w walce o tytuł najlepszego strzelca mają Lionel Messi i Cristiano Ronaldo. Radamel Falcao trafia bowiem jak na zawołanie.

Wielka walka o króla strzelców

W żadnej innej lidze nie zapowiada się tak zaciekła konfrontacja o koronę najlepszego strzelca jak w Primera Division. Dziennik Marca w niedzielnym meczu przyznał Radamelowi Falcao dublet, dlatego z 9 trafieniami prowadzi w klasyfikacji goleadorów (w innych mediach ma zapisane 8 trafień). Co ciekawe, dokonał tego w sześciu meczach.

O jeden mecz więcej mają na koncie Lionel Messi i Cristiano Ronaldo, którzy mają po 8 trafień na swoich kontach. Z najsilniejszych lig jedynie Zlatan Ibrahimović ma średnią ponad 1 gola na mecz. W ośmiu kolejkach Szwed zdobył dla PSG 9 bramek.

Falcao przez hiszpańskich dziennikarzy został już nazwany najlepszą "dziewiątką" na świecie. W 10 oficjalnych meczach tego sezonu napastnik zagrał 551 minut i strzelił 12 bramek - średnio trafia więc co 45 minut!

Uraz Ronaldo nie taki poważny

W drugiej części El Clasico Cristiano Ronaldo starał się wykonać efektowny strzał przewrotką. W piłkę jednak nie trafił i tak niefortunnie upadł na bark, że do ostatniego gwizdka grał z grymasem bólu na twarzy.

Następnego ranka lekarze nie stwierdzili jednak żadnej kontuzji i CR7 mógł udać się na zgrupowanie reprezentacji Portugalii, która w piątek w ramach eliminacji do mistrzostw świata zmierzy się z Rosją.

Upadek Ronaldo:

Plaga kontuzji w Barcelonie

Od początku sezonu już ośmiu piłkarzy FC Barcelony doznało urazów! Carles Puyol w aktualnych rozgrywkach już 2-krotnie musiał odpocząć od futbolu. Tymczasem w zespole największego konkurenta praktycznie bez kontuzji. Na El Clasico Jose Mourinho miał do dyspozycji wszystkich piłkarzy.

Już przed sezonem pomóc Dumie Katalonii nie mogli Isaac Cuenca, Eric Abidal i David Villa, który powoli powraca do pełni sprawności. Ponadto, oprócz Puyola, z urazami zmagali się Adriano Correia, Gerard Pique, Alexis Sanchez, Thiago Alcantara, Andres Iniesta i Jordi Alba, a po ostatnim meczu do tego grona dołączył Daniel Alves.

Atletico Madryt zaczęło jak za najlepszych czasów

Ostatni raz 19 punktów po siedmiu kolejkach Los Rojiblancos mieli w sezonie 1995/1996. Wtedy ekipa dowodzona przez Radomira Anticia sięgnęła po... mistrzostwo i puchar kraju. Wtedy jednak Atletico miało nieco lepszy bilans bramkowy - strzelili 16 goli (obecnie 18), ale stracili tylko 2 (w tym sezonie już 8).

Spory problem Realu Mallorca

Po pięciu kolejkach Balearczycy bez żadnej porażki znajdowali się w ścisłej czołówce. Ostatnio zaliczyli jednak dwie porażki z rzędu i teraz może być tylko gorzej. Poważnej kontuzji więzadeł w kolanie doznał bowiem pomocnik Joao Victor, który nie zagra przez 6-7 miesięcy.

To już czwarty uraz w zespole Joaquina Caparrosa w ostatnich dwóch tygodniach! Kontuzje leczą już Javi Marquez, Antonio Lopez i Jose Nunes.

Zurutuza nie zagra z Atletico?

W ostatnim ligowym meczu urazu kostki doznał David Zurutuza. Pomocnik Realu Sociedad ma odpocząć od futbolu przez ok. 20 dni i jego występ przeciwko Atletico stoi pod dużym znakiem zapytania. Gracz Basków nie zagrał już w pierwszych trzech kolejkach, co okazało się poważnym osłabieniem dla ekipy Phillipe Montaniera.

Oezil przekonał do siebie Mourinho

W meczu Ligi Mistrzów z Ajaxem Amsterdam Jose Mourinho nie zdecydował się wystawić Mesuta Oezila, tłumacząc, że Niemiec nie pokazał się z najlepszej strony w ostatnich spotkaniach. W El Clasico ofensywny pomocnik wystąpił już w pierwszej jedenastce i spisał się bardzo dobrze.

Oezil zaliczył najwięcej celnych podań w zespole Królewskich i zapisał na swoje konto świetne zagranie przy drugim golu Cristiano Ronaldo. Co ciekawe, było to już czwarta asysta Niemca w ostatnich czterech meczach z Barcą.

Źródło artykułu: